Miałem tą przyjemność a może nie przyjemność studiowania w tej szkole. Udało mi się tylko jeden semestr. Napiszę tak: Ta uczelnia to jest jednak uczelnia ekonomiczna. Nawet kierunek, który studiowałem - stosunki międzynarodowe - był pełen od ekonomi, ststystyki itp. Jeżeli chodzi o wykładowców to zależy. Są osoby bardzo kompetentne i przyjazne dla studentów jak np Pan Krzysztof od elementów prawa (nazwiska zapomniałem) oraz osoby, które wydaje mi się - nie lubią studentów jak np. Pani Maria G. od wykładów z organizacji międzynarodowych;] Poza tym są problemy ze znalezieniem miejsca na samochód obok budynku szkoły. Panie w dziekanacie są delikatnie rzecz mówiąc nie kompetentne. Ogólnie mówiąc nie polecam tej uczelni ale z racji tego, że nie zagrzałem miejsca tam dłużej moja ocena może być nie obiektywna :) Poza tym na tej uczelni nie ma "klimatu studiów". Czasem, będąc w WSB, miałem wrażenie że jestem w przychodni ;]

niekompetentny pisze się razem, w ogóle nie z przymiotnikami pisze się razem.

Brawo za znajomosc ortografii!

Zatem zgadza sie pani co do tresci merytorycznych jedynie nie odpowiada jej forma. Typowe podejscie dziekanatu WSB.