Nie polecam!
Pan doktor ewidentnie nastawiony na zyski i jak najwiekszy przemial klientow. Przesympatyczny, dużo mówi posługując się przy tym profesjonalnym językiem, którego niestety przeciętny człowiek nie zrozumie i na tym kończyłby się jego profesjonalizm.
Od pol roku moj pies kulal na jedna lape, wg Pana doktora bylo to zerwane wiezadlo, zalecil wiec operacje za 450zł., która miała zakończyć się sukcesem. Po miesiącu nie było żadnej poprawy, wg doktora operacja skończyła się sukcesem i faktycznie mój pies już nie kuleje, bo nie jest w stanie postawić już w ogóle łapy na ziemi.
Pan doktor stwierdzil, ze nie zawsze wszystko moze byc super i ze moj pies ma przyjmowac tabletki przeciwbolowe, bo nic wiecej nie da sie zrobic. Za tabletki przeciwbolowe oczywiscie rowniez trzebabylo slono placic. Nie mowiac o traceniu czasu przynajmniej raz w tyg na kolejne wizyty i kolejne mydlenie oczu, że wszystko jest dobrze. Dlatego zdecydowałam się przenieść do innego weterynarza (...).
Od pol roku moj pies kulal na jedna lape, wg Pana doktora bylo to zerwane wiezadlo, zalecil wiec operacje za 450zł., która miała zakończyć się sukcesem. Po miesiącu nie było żadnej poprawy, wg doktora operacja skończyła się sukcesem i faktycznie mój pies już nie kuleje, bo nie jest w stanie postawić już w ogóle łapy na ziemi.
Pan doktor stwierdzil, ze nie zawsze wszystko moze byc super i ze moj pies ma przyjmowac tabletki przeciwbolowe, bo nic wiecej nie da sie zrobic. Za tabletki przeciwbolowe oczywiscie rowniez trzebabylo slono placic. Nie mowiac o traceniu czasu przynajmniej raz w tyg na kolejne wizyty i kolejne mydlenie oczu, że wszystko jest dobrze. Dlatego zdecydowałam się przenieść do innego weterynarza (...).