Obsługa fryzjerska mało zorientowana w temacie, zupełnie ograniczona jeśli chodzi o kontakt z klientem, pani nie słuchała co do niej mówiłam, a jak już słuchała to nie rozumiała...Nie bardzo umiała mi doradzić kolor, a jak już po farbowaniu miałam suszone włosy, na czole została mi gruba linia zaschniętej farby. Mało klientów, a 5 czy 6 fryzjerek, podczas gdy wielokrotnie musiałam dzwonić aby się umówić i nikt nie miał czasu ze mną rozmawiać.
Nie polecam.

Proszę o ujawnienie pani imienia ,bardzo jesteśmy ciekawe dla kogo jesteśmy "ograniczone"?I jak to się stało że przyszła pani do naszego salonu ,i skorzystała z wizyty ,.W ostatnim czasie nie przypominamy sobie aby nie udało nam się ustalic koloru,i klientka wyszła niezadowolona!!!!!!!!!,a to czoło to jakaś pani wyobrażnia,Co pani bierze?
MOŻE PANI JEST Z KONKURENCJI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.takie głupoty wypisywac klienci naszego salonu nie są w stanie.Nasze klientki to wspaniałe panie i panowie którzy z uśmiechem wracają na kolejne wizyty.
A pani jest podejrzana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BARDZO DZIWNA!!!!!!!!!!!!!!!!
Czekamy na numer tel.lub e-mila.mam ochotę porozmawiac z panią. PANI GOŚC.

co za agresja... chciałam się do was wybrać ale jak czytam taki ton odpowiedzi to dziękuję, jesteście mili jak jest ok, ale wydrapiecie oczy gdy coś się klientowi nie podoba, po tych wykrzyknikach.. nie dziękuję...

to jacyś imbecyle, co oni wypisują to do śmiechu warte się nadaje:-) Nie dość, że błąd na błędzie to jeszcze jakieś groźby:-) Ludzie, oszczędźcie sobie wstydu i jak już odpisujecie to z klasą i słownikiem!!

Myślę, że ta odpowiedź pracownic jest najlepszą reklamą. Można z niej wywnioskować, że obiekt zatrudnia osoby o wysokiej kulturze, otwarte na klienta i jego ewentualne zastrzeżenia. Personel potrafi wyciągać wnioski, tak aby w przyszłości jeszcze lepiej pracować. Gratuluję.