Niedziela godz 12, brak ruchu w lokalu
-10 min oczekiwania na kelnera mimo braku ruchu
- 25 min oczekiwania na jedzenie, jak sie okazało zimne
-po zwróceniu uwagi, trzeba czekac kolejne 25 min na posiłek, prawdopodobnie podgrzane to samo mieso, spalone i ledwie letnie (shoarma)
-mieso nieswieze
- odór z łazienki, że czuć na pół lokalu
- niemiła obsługa

NIE POLECAM

zgadzam się z tą i innymi opiniami ! Porażka! Jedzenie zimne,niesmaczne,porcje malutkie,ceny duże.Byłam na Manhatanie w sphinxie 22.o1. z dzieckiem.zapłacilismy 77 zł za 2 dania i wodę.Frytki zimne i mało,dosłownie garstka,żeberko dość smaczne,ąle sama kośc z małą ilością mięsa.Kiedyś do dań była ciepła bułeczka i sosy-teraz nic.Po powrocie do domu nawet dziecko było głodne,chociaż zjadło porcję dla dorosłego.PORAZKA! więcej tam nie pójdę.