Miałem robione pachy.
Po pierwsze - ból nie do zniesienia (a jestem twardy i naprawdę wiele mogę wytrzymać)
Pierwsza wizyta - jakoś tam minęła. Druga już gorzej a trzecia - nosz ku... ale myślę, co tam w bólu rodzi się piękno. Ale nie !!! Włosy jak rosły, tak rosną. Ubyło może z 20 procent. Wydane pieniądze poszły w błoto. Ale nie poddałem się i poszedłem do innego (Gdynia) Mają chyba inny laser bo boli duuużo mniej i jak na razie włosy nie odrastają.
Ludzie , nie kierujcie się pozytywnymi opiniami typu - polecam, warto itd. Trzeba trochę pomyśleć i pytać w gabinecie jaki mają sprzęt tzn jaka marka, moc i rok produkcji.
Beauty Laser szczerze nie polecam.