Nie polecamy

Szkoła skupia się tylko na dzieciach, trenujących szermierkę. Pozostałej grupie placówka absolutnie nie oferuje żadnych zajęć pozalekcyjnych! Brak kółek zainteresowań, informacje na stronie szkoły np. o kółku teatralnym, redagowaniu gazetki czy Klubie Ośmiu Wspaniałych lub Dobrego Matematyka nijak mają się do rzeczywistości- te zajęcia po prostu nie istnieją!
Świetlica to jedynie „przechowalnia”, od czasu do czasu odbywają się tam zajęcia- niestety najczęściej w godzinach, gdy dzieci mają jeszcze lekcje. Ciągłe oglądanie tych samych, starych filmów to norma. Zero kreatywności, a jedyna rozrywka to wyjście na boisko- niezależnie od pogody, nawet gdy dzieci protestują lub są po chorobie.
Po godzinie 16 szkoła jest pusta, nic się tam nie dzieje oprócz oczywiście treningów szermierczych. Wysokie składki na komitet. W rezultacie dzieci otrzymują marne nagrody, nie motywujące do dalszego udziału w konkursach.
Obiady pozostawiają wiele do życzenia, nie trzeba być Magdą Gessler aby wiedzieć, że w piątki można podać coś innego niż rybę z ośćmi- są pierogi, risotta, makarony, ale to w tej szkole nie istnieje.
Wg słów pana Mielewczyka w tej szkole chce się uczyć pół Gdańska-
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

14 kół zainteresowań/ zajęć pozalekcyjnych Lekcje indywidualne z najbardziej potrzebującymi. Dodatkowo zajęcia organizowane w świetlicy w godzinach kiedy jedne dzieci mają lekcje a inne nie. Niezależnie od pogody dzieci potrzebują świeżego powietrza. Jeżeli rodzic chce mieć wpływ na to, na co są przeznaczane środki z Rady Rodziców zapraszamy do aktywnego udziału i wpływania poprzez uczestnictwo w zebraniach. Jesteśmy uczestnikiem Programu Gdańsk Jemy zdrowo. Na bieżąco można sprawdzić nasze stołówkowe menu. W razie pytań i sugestii pozostajemy do Państwa dyspozycji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

niech pan sprawdzi menu w innych szkołach jakie urozmaicone a tu można zawsze wiedzieć co w piątek i poniedziałek i jakość jest nie strawna moje dzieci nie chcą jeść a nie ma problemu z jedzeniem w domu nie są wybredne a dlaczego nie ma dokładek kiedyś były gdy były inne kucharki??? a widok dzieci w świetlicy siedzących przed telewizorem to są zajęcia i pani wydzierająca się to wychowawczyni? czy sprzątaczka ??
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja tez nie polecam byłem uczniem kiedyś i tam szkoła była inna a teraz moje dzieci tam chodzą i widzę ze nie ma już atmosfery
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0