Nie potrafię poderwać dziewczyny

Nie wiem z czego to wynika, brak mi chyba pewności siebie. Często jest tak, że na początku może i jest fajnie, nawiązuję jakąś relację - ale nie potrafię przejść dalej, do bardziej intymnych sytuacji. Kobiety traktują mnie raczej jak kumpla niż kogoś z kim można być. Czy ktoś jeszcze też tak ma?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

wdr, nie poznaję Cię... :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

@klops

Chłopie, jesteś nie potrzebnie zakompleksiony, 29 lat to już pora, aby przestać szaleć ;) i się ustatkować , jak jesteś nieśmiały to poszukaj sobie nieśmiałej , a mówię ci że w tym grajdole* można jeszcze znaleźć naprawdę fajną dziewczynę , ale jak już pewnie wiesz z własnego 10?-cio letniego doświadczenia sama do ciebie nie zapuka. Samochód - tak samochód pomaga nieśmiałe lubią auta choć bez samochodu też da się znaleźć (ale trzeba się więcej nachodzić ;] )- nie musi być nowy , byle czasu nie zajmował. A mówię tobie większa frajda jest jak ty sobie znajdziesz taką jak ci się podoba niż jak jakaś znajdzie ciebie bo ty się jej spodobałeś.

*- mam na myśli kraj
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Ale myślę ,że gdybym miał jakąś fajną dziarę, zawiasy za pobicia tudzież inne takie młodzieńcze wybryki i był bywalcem klatek z browarkiem w ręku wtedy każda 18ka moja

Powściągliwy, myślę że nie każda:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Myślisz,że to wina deszczu... W sumie o tym nie pomyślałem może i racja;/ Ale myślę ,że gdybym miał jakąś fajną dziarę, zawiasy za pobicia tudzież inne takie młodzieńcze wybryki i był bywalcem klatek z browarkiem w ręku wtedy każda 18ka moja ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

powściągliwy jesteś pewien, że to jednak nie o deszcz chodzi...? ;))))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Powściągliwy, nie o to chodzi, że jesteś albo nie jesteś łobuzem. Za bardzo marudzisz po prostu, musisz zmienić nastawienie do życia Chłopie ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Jak to dobrze zajrzeć na forum i zobaczyć,że są ludzie którzy mają gorzej ode mnie :F Ale odnalazłem odpowiedź na pytanie czemu jestem sam: bo nie jestem łobuzem;(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

W takim razie, skąd wzieła się córka? A to ci zagadka:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

@Sa zapachowe Love Desire, jest bezzapachowa skoncentrowana esencja Pheromone Essence. Z tych które testowałem te są najskuteczniejsze.
Buehehe, kryptoreklama shitu ;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

"nigdy nie byłem w żadnym związku z dziewczyną"

z żoną to nie związek?
a może nie był/a dziewczyną?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

M "sam już zapomniał że ma / miał (?) żonę" może nie chodził z nią na randki...? ;):D))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

No to przetestuj. Co Ci szkodzi. Sam próbowałem kilku. Te tanie z allegro to ściema tak więc nie ma sensu nawet zamawiać ale w sklepach mozesz sobie zamowić porządne. Sa zapachowe Love Desire, jest bezzapachowa skoncentrowana esencja Pheromone Essence. Z tych które testowałem te są najskuteczniejsze.
MOże nie sprawią,że staniesz się od razu mistrzem podrywu ale dodają Ci pewności siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

ponti :) ja do dzisiaj nie chcę wyjść za mąż :D
tak po prostu, zawsze ciągnęło mnie do inteligentów ;) , a że wtedy byłam mądrzejsza niż teraz ... ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

sam już zapomniał że ma / miał (?) żonę i córkę :P
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Sam :D:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Sam, wszystko super, tylko ze Klops chce poznać dziewczynę i przełamać nieśmiałość:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

@Jestem chorobliwie nieśmiały, nigdy nie byłem w żadnym związku z dziewczyną, nigdy nie byłem na randce. Nie mam koleżanek, tylko 1 kolegę - jestem z natury samotnikiem.

To prawie tak jak ja ^^ Z tą różnicą, że ja nie mam żadnego kolegi ;] :D
Znajdź sobie jakieś zainteresowanie, otwórz tajne laboratorium w piwnicy, stwórz coś... coś, co gdy ujrzy światło dzienne, świat sam zacznie do ciebie przychodzić i o tobie mówić i nie trać czasu na głupoty ;) Twój stan cywilny wykorzystaj na działanie w podziemiach ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Klopsie mój rówieśniku, jesteś dobrze zbudowany, nie jest to tak strasznie duża nadwaga.Znam kobiety, które uwielbiają takich miśków bardziej, niż wychudzonych mężczyzn.
Zawsze możesz iść na siłownię poćwiczyć, jeżeli sprawia Ci to jakieś trudności w nawiązywaniu kontaktów.
Ja kiedyś uwielbiałam takich mężczyzn jak Ty.
Mój mąż, gdy go poznałam, też był podobny do Ciebie trochę i to w nim uwielbiałam.Zaradny, a jednocześnie niezbyt gadatliwy, nieśmiały. elokwentny.Myślę, że gdy trafisz na tę kobietę, która " dotrze" do Ciebie, której będziesz się podobał taki jaki jesteś, a ona Tobie, to jest duża szansa na udany związek.Musisz tylko się bardziej akceptować, być bardziej pewny siebie i nie przejmować się porażkami.
Może popytaj kolegów, czy mają wolne siostry, kuzynki, koleżanki?
Zaproś koleżankę na kawę.Myślę, że w twarz nie dostaniesz:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

Ja mam jeszcze gorszą sytuację niż autor wątku. Jestem chorobliwie nieśmiały, nigdy nie byłem w żadnym związku z dziewczyną, nigdy nie byłem na randce. Nie mam koleżanek, tylko 1 kolegę - jestem z natury samotnikiem. Nie jestem imprezowiczem - przez cały okres studiów byłem na imprezie z 7-8 razy i za każdym razem czułem się nieswojo. Jedyne relacje jakie mam z przedstawicielką płci pięknej, to czasami pogawędka o pogodzie z dziewczyną mojego kolegi. Nie wyobrażam sobie podejść do dziewczyny i porozmawiać na romantyczne tematy lub ją zaprosić np. do kina lub do restauracji. Mam jakąś taką wewnętrzną blokadę. Może też podświadomie się wstydzę mojej nadwagi (95 kg przy 188cm wzrostu).
Jednocześnie uważam że jestem wartościowym facetem - skończyłem PG, mam pracę z której łatwo mi się utrzymać, zapłacić w terminie czynsz i kredyt hipoteczny i inne opłaty. Tylko samochodu brak, na tym oszczędzam.
Jeszcze tak dla informacji - mam 29 lat.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie potrafię poderwać dziewczyny

>Mikro - koniec świata, Ty się ze mną zgadzasz, no to chyba muszę szukać innego forum ;)

No, cóż, nikt nie jest doskonały ;D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

czemu faceci zdradzaja? (135 odpowiedzi)

no własnie czemu?co wam jest brak w kobietach swoich partnerkach?jak mozna z taka premedytacja...

Żonaci mężczyźni poszukujący "Przyjaciółek" (94 odpowiedzi)

Może mi ktoś przełożyć na babski rozum jak to jest. Jest się w związku kocha się żonę, szanuje...

Trójkąty - gdzie poznać osobę (10 odpowiedzi)

Wiecie może gdzie można poznać kobietę do trójkąta 2k+1m? Liczę się z hejtem, ale uważam, że...