Nie szczególnie..
nie szczególnie polecam,miałem pieska ze schroniska 9 lat i niestety dopadła cukrzyca,wiadomo częste wizyty,nie mówię o kosztach bo członek rodziny najważniejszy.Trójka lekarzy i każdy leczy i zaleca na swój sposób(jeden sterylizacja,drugi nie bo rany po operacji się nie zagoją),insulina przestaje działać pies coraz słabszy decyzja inna klinika.
Pojechaliśmy do innej Gdyńskiej lecznicy....diagnoza,insulina powinna być dawno zmieniona(uodpornienie na tę jedną) nie skutkowała zakupiona w lecznicy,następstwem była marskość wątroby(zbyt długo wysoki poziom cukru)...
Na dodatek lekarz wykrył na listwie mlecznej(suczka była) sporo guzów ,czego nie widzieli wcześniej...
Może nie zawsze się tak dzieje u nich,ale u mnie są skreśleni....suczka uśpiona..
Pojechaliśmy do innej Gdyńskiej lecznicy....diagnoza,insulina powinna być dawno zmieniona(uodpornienie na tę jedną) nie skutkowała zakupiona w lecznicy,następstwem była marskość wątroby(zbyt długo wysoki poziom cukru)...
Na dodatek lekarz wykrył na listwie mlecznej(suczka była) sporo guzów ,czego nie widzieli wcześniej...
Może nie zawsze się tak dzieje u nich,ale u mnie są skreśleni....suczka uśpiona..