Nie znam lepszej lecznicy!
Mój królik już dwa razy został uratowany- miał zator. Za każdym razem dobrze zdiagnozowany i leczony. Ceny też niewielkie jak na ilość leków które dostawał. Znowu tam trafił i jest właśnie operowany, a ja jestem dziwnie spokojna, bo wiem, że panie tam się znają i na pewno wszystko będzie dobrze:)