Świetne miejsce, bardzo uprzejma obsługa idealnie pasująca do atmosfery i klimatu miejsca. Za każdym razem gdy jestem w Południku mam coraz większą ochotę na podróże :)
Duży wybór piw i herbat (choć ja zazwyczaj wybieram to pierwsze) w normalnych cenach.
Na spotkaniach podróżniczych zawsze tłumy, właściciele spokojnie mogliby wprowadzić bilety, ale tego nie robią, co bardzo mi się podoba!
Jednakże jest jedna rzecz, którą bardzo chciałabym zmienić - mianowicie, czwartkowe wieczory podróżnicze - ja mam każdy czwartek zajęty pracą do 21ej, więc automatycznie wyklucza to moją obecność na spotkaniu. Chciałabym aby spotkania podróżnicze odbywały się też w inne dni, np. niedziele (tak jak ostatnio "Mediolan znany i nieznany") albo wtorki. Nie trzeba się obawiać, że nie każdy przyjdzie gdy czwartkowa zasada zostanie zmieniona, w niedziele też były tłumy.
Liczę, że kierownictwo przychyli się do mojej prośby :)
Pozdrawiam!

Dziękujemy za bardzo pozytywną i budującą opinię.
Też chcielibyśmy, aby spotkania podróżnicze odbywały się częściej i częściowo to realizujemy (poniedziałkowy cykl Spragnieni Świata - najbliższe 17 marca, czy sobotnio-niedzielne Kulturalne Spotkania Narodowościowe - szczegóły na www.poludnik18.pl).

Liczymy się jednak również ze zdaniem gości, którzy chcą przyjść do nas jak do kawiarni, w spokoju zjeść ciasto czy deser, porozmawiać ze znajomymi i niekoniecznie chcą przeszkadzać swoją rozmową w prelekcji. Jeśli spotkania podróżnicze będą zbyt często to trudno będzie przyjść do nas tak po prostu, „tylko” na kawę i ciasto.

W naszych działaniach staramy się znaleźć kompromis, tak aby zadowolić różnych gości: podróżników i nie tylko. Mamy nadzieję, że w większości nam się to udaje. Przykro nam, jeśli ktoś nie może brać udziału w spotkaniach z powodu pracy, ale nie damy rady dostosować się do wszystkich i każdego z osobna. Może z czasem wprowadzimy transmisje video do internetu ;-) – wówczas można będzie oglądać relacje będąc w pracy, choć szefostwo mogłoby nie być zadowolone z takiego pracownika :-). Poza tym stracilibyśmy to co najcenniejsze - kontakt z drugim człowiekiem, co pomału zanika w dobie internetu.

Czwartki pozostaną u nas na stałe, bo to już taka „nowa świecka tradycja”, niemniej na pewno nie będziemy ograniczać się tylko do tych prelekcji. Wystarczy śledzić naszą stronę www.