Niedowiary
Przez ostatnie dwa miesiące miałam problem z nogą.Lekarze stwierdzili uszkodzenie nerwu strzałkowego.Szanse na powrót do sprawności dawali niewielkie.Zapowiadali długie leczenie.Dwa miesiące rehabilitacji z przerwami, tabletki i zastrzyki nie dawały żadnego rezultatu
Po czym dzięki namolnym prośbą córki trafiłam do gabinetu BIONATURA pana Mariusza Głębockiego.Po pierwszej wizycie byłam przerażona.Ból był ogromny, a noga strasznie mi napuchła. Jednak odważyłam się i poszłam na kolejną wizytę. Teraz cieszę się z tego niezmiernie.Po drugiej wizycie w nodze czułam lekkie mrowienie, zaś po piątej mogłam powiedzieć, że noga jest w pełni sprawna.
Szczerze polecam- naprawdę warto.
Po czym dzięki namolnym prośbą córki trafiłam do gabinetu BIONATURA pana Mariusza Głębockiego.Po pierwszej wizycie byłam przerażona.Ból był ogromny, a noga strasznie mi napuchła. Jednak odważyłam się i poszłam na kolejną wizytę. Teraz cieszę się z tego niezmiernie.Po drugiej wizycie w nodze czułam lekkie mrowienie, zaś po piątej mogłam powiedzieć, że noga jest w pełni sprawna.
Szczerze polecam- naprawdę warto.