Niefachowa sprzedaż porysowanego szmelcu.
Ponieważ chciałem kupić sobie nowy rower i znajomy polecił mi ten sklep wybrałem się do Wysepki. Pierwsze wrażenie jak tam trafiłem było raczej nieciekawe, ten sklep to taka dosyć obskurna nora w pół suterynie. Wygląd rodem z XIX wieku, ale i tak największa wada tego to ogromne zagęszczenie rowerów na powierzchni tych ciasnych korytarzy wewnątrz. Ciężko cokolwiek obejrzeć, jak na takie małe powierzchnie to rowerów i innego towaru jest tam po prostu za dużo. No i dodatkowo , ponieważ się stykają i leżą praktycznie na sobie bokiem to wszystkie prawie egzemplarze są fatalnie i mocno poobijane i porysowane. Nie widziałem tam roweru który by nie miał dolnych tylnych widełek ramy niepoharatanych od przymierzania i przestawiania. Ogólnie ciężko się po tym sklepie poruszać a co dopiero doprosić leniwych sprzedawców o możliwość przymierzenia wybranego egzemplarza. Nic dziwnego iż starają się oni wcisnąć potem jakikolwiek rozmiar, by tylko oszczędzić sobie trudu wyciągania i rysowania kolejnych. Ponieważ jestem wysoki z rozbawieniem słuchałem jak namolne przekonywano mnie do ramy 19 cali. Ogólnie też to co prezentuje wiedza tam pracujących ludzi pozostawia dużo do życzenia, ot coś tam