Niekompetencja i bezczelność
Panie sprawujące rzekomą opiekę nad dziećmi tak naprawdę zajmują sie wyłącznie sobą, a do tego są wyjątkowo niemiłe i bezczelne. Kiedy zdarzyła się awaria systemu , panie nie mogły "wydać dzieci" , powstała ogromna kolejka oraz opóźnienia. Moje dziecko przez to musiało stać 10 minut pod bramką, płacząc, a kiedy wreszcie łaskawa pani się ogarnęła to jeszcze kazala mi zaplacić za przedłuzenie pobytu dziecka. Powiedziałam jej , ze to przecież nie ja chciałam pozostawić dziecko dlużej tylko z winy awarii ich systemu, to pani mi powiedziała, ze albo placę albo mi dziecka nie wyda!? To był dla mnie skandal. Omijam ten plac z daleka.