Nieporozumienie

Niestety muszę się zgodzić z opinią Pani Anity. Faktycznie umowienie się na spotkanie graniczy z cudem. Pisanie tłumaczenia, że nie miał Pan kartki to nie tłumaczenie, gdyż nawet wysłanie e-mail z wszystkimi danymi, informacjami w niczym nie skutkuje. Jestem bardzo zawiedziona takim postępowaniem i niekompetentnym podchodzeniem do klienta.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nieporozumienie

Szanowna Pani.
Przypominam sobie swój nietakt z Panią Anitą za co przeprosiłem.
Dotyczyło spotkania umówionego i przeoczonego.
Różne bywają powody takiego stanu rzeczy. Nie wymyślałem wyjaśnień na poczekaniu a podałem rzeczywisty powód.

Nigdzie nie napisałem, że odpowiadam na każdy mail.
Tygodniowo otrzymuję ich kilkadziesiąt z prośbą o wycenę.
Najlepiej z wysyłką projektu, ich wariantów, sugestiami itd.
Nie stać mnie na takie gospodarowanie swoim czasem i rozdawanie efektów pracy za darmo.
Nie chcę także być porównywany z wykonawcami przypadkowymi, bardzo często nie prowadzących nawet oficjalnej firmy.
Wielu poszukuje najtańszej oferty, organizuje mailowe przetargi.
Rozumiem powód finansowy.
Czy jednak muszę uczestniczyć w krzywdzeniu potencjalnych klientów lub zadawać pytanie: "na czym Panią/Pana okraść?"
Nie chcę zastanawiać się czy wycena pozwala mi na położenie dodatkowej, pożądanej warstwy lakieru, czy klient zauważy podróbkę okuć, próbować ukryć wadę elementu czy po prostu wymienić?
Być może Pani mail tak właśnie odebrałem.
Wielu klientów nadużywa oferty bezpłatnego zapoznania każąc zgadywać budżet zlecenia, wymogi estetyczne itp.
Szkoda mi na to czasu, nie da się zrobić mebla tanio i dobrze a najlepiej jeszcze w tydzień.

Niezależnie od tego wypada mi przeprosić Panią za zawód spowodowany brakiem mojej reakcji.
Chciałbym także zadać pytanie.
Czy w miejsce oficjalnego tonu nie lepiej wysłać kolejnego maila lub przypomnieć telefonem o wysłanym?
Przy moim nieco sklerotycznym usposobieniu szansa raz dana to za mało :)
Być może przybliżyłoby Panią do wspomnianego cudu i dołączyłaby do osób polecających moje usługi.

Niebawem będę wykonywał reklamację.
Uznałem ją po ponad 5 latach od wykonania usługi.
Znane mi jest poczucie odpowiedzialności.
To na temat kompetencji.
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2