Na początku chciałbym podkreślić, że byłem Waszym stałym klientem. Ostatni (i definitywny) kontakt z Państwa restauracją miałem 27 stycznia. Niestety dostałem nie to co zamówiłem do dania, które zamówiłem. "Przemiła" Pani kelnerka postanowiła jednak naprawić swój błąd podając mi po 10 minutach wyczekiwania właściwy (szkoda jednak, że za dodatkowy sos również musiałem zapłacić - 12 zł.). 3 kolorowe sosy zazwyczaj mające intensywne kolory tego dnia miały jakieś niemrawe kolory (oprócz czerwonego). Poza tym na barze piętrzyły się stosy brudnych naczyń, których Panie kelnerki jakoś nie miały ochoty sprzątać. Z ich roznoszących się po całym lokalu rozmów można się jednak było dowiedzieć jak bardzo są zmęczone, ile tego dnia miały utargu i że klient ze stolika obok, który zostawił zbyt mały napiwek jest (...) tego już nie dokończę, bo nie wypada. reasumując... jest coraz gorzej, obsługa fatalna, jedzenie coraz gorsze, jakość totalnie nieproporcjonalna do cen. Szkoda, lubiłem u Was jeść, ale ostatnia wizyta skutecznie mnie zniechęciła do kolejnych wizyt w Państwa restauracji.