Niestety, nie skorzystałem
Niestety, nie skorzystałem. W drodze z lotniska traktuję tę stację jako tranzytową. Nie da się inaczej. Pkm z lotniska nie jedzie do dworca Gdańsk Główny. Szkoda. Staram się jak najszybciej opuścić ten dworzec. Dzisiaj mimo oporów, zdecydowałem się kupić bilet we Wrzeszczu, i drugi raz, po kontakcie z zaniedbaną, niegrzeczną Panią z kasy ( z napisem Arriva), zdecydowałem się wyjechać na Główny i tam dać się obsłużyć. To skandal, że dworzec nowiutki sprawia wrażenie opuszczonego. Nie ma kogo się spytać o peron i ogólnie o sprawy związane ze sprawnym podróżowaniem. Na nowym dworcu nie ma tablicy z wyświetlającej informację dla podróżnych. Taka fanaberia, ale przy notorycznym braku osób udzielających informację, chciałbym wiedzieć, że mój pociąg odjeżdża (wyjątkowo) z innego peronu niż na rozkładzie! W ten sposób straciłem kilka miesięcy temu możliwość podróży pociągiem, na który miałem bilet. Bagatela 40pln dopłaty! A wystarczyłoby wyświetlić lub zamontować dobrze działające megafony. Kasjerka z okienka Arriva opryskliwa, nie słucha co się mówi i wymaga, żeby mówić głośno. Jej też zamontować megafon! Nie udziela informacji, mimo, że na okienku jest taki znaczek. Nie szanujecie Nas!