Niestety ...
Na początku bardzo ucieszyła mnie obecność nowej, włoskiej restauracji na Władka.
Niestety pierwsza wizyta okazała sie porażką.
Jestem w stanie zrozumieć że klient który ma wymagania jest "upierdliwy".
Że niektore "zachciewajki" klienta są niewykonalne bo "oczekiwania na dania dla innych klientów zostałby znacznie wydłużony" - zrozumiałe.
Ale jeśli czegoś się nie da zrobić ale mówi sie to klietowi od razu a nie po przyjęciu zamówienia albo co gorsza po podaniu go na stół.
A posiadanie podstawowych składników z których przyrządza sie potrawy z menu to dla mnie oczywista oczywistość.
Stwierdzenie że nie da się przynieść czystego sosu pomidorowego (bez tony czosnku) bo macie już gotowy ... hm. tak to mogą mówić w fastfoodzie nie w porządnej restauracji. Jeśli wszystko macie gotowe to ja się boję chodzić do Was. Pizza z mrożonki - nie dziękuje.
A jeśli nie potraficie przypiec pizzy a'la italiano style to moze trzeba udac sie na szkolenie z obslugi pieca chociażby do Ankera. Nie sa Włoską Restauracja a pizze przypiec potrafią.
Wasza pizza była blada jak czoło Śnieżki ;]
Niestety pierwsza wizyta okazała sie porażką.
Jestem w stanie zrozumieć że klient który ma wymagania jest "upierdliwy".
Że niektore "zachciewajki" klienta są niewykonalne bo "oczekiwania na dania dla innych klientów zostałby znacznie wydłużony" - zrozumiałe.
Ale jeśli czegoś się nie da zrobić ale mówi sie to klietowi od razu a nie po przyjęciu zamówienia albo co gorsza po podaniu go na stół.
A posiadanie podstawowych składników z których przyrządza sie potrawy z menu to dla mnie oczywista oczywistość.
Stwierdzenie że nie da się przynieść czystego sosu pomidorowego (bez tony czosnku) bo macie już gotowy ... hm. tak to mogą mówić w fastfoodzie nie w porządnej restauracji. Jeśli wszystko macie gotowe to ja się boję chodzić do Was. Pizza z mrożonki - nie dziękuje.
A jeśli nie potraficie przypiec pizzy a'la italiano style to moze trzeba udac sie na szkolenie z obslugi pieca chociażby do Ankera. Nie sa Włoską Restauracja a pizze przypiec potrafią.
Wasza pizza była blada jak czoło Śnieżki ;]