Byłem ciekaw, czy to co oferuje firma faktycznie działa. Pojechałem, kupiłem niewidzialną wycieraczkę. Na test długo czekać nie musiałem, wieczorem padał deszcz więc wybrałem się na przejażdżkę. Krople deszczu pięknie spływają po szybie przy postoju, podczas jazdy przesuwają się ku górze szyby oraz na boki. Można wręcz jeździć bez normalnych wycieraczek.

A ja z kolei słyszałem, że tylko przy prędkościach powyżej 70km/h takie rozwiązanie ma sens, a przy mniejszych nasze tradycyjne wycieraczaki dużo szybciej się zużywają. Szkoda by mi było moich silencio od valeo, a przymierzam się do takiej wycieraczki niewidzialnej również.