Jako zwykła pizzeria Veranda byłaby w sumie OK. Od restauracji wymaga się jednak trochę więcej. Dziewczyna obsługująca gości była bardzo miła ale mało profesjonalna (strój, sposób podawania karty...). Sama karta mało wyszukana. Chociaż przy tym poziomie cen trudno dużo wymagać. Tortille z farszami są spore i można się nimi dobrze najeść. Dziwi natomiast to, że dania zwierające sporą ilość dobrych jakościowo składników ktoś zmasakrował dużą ilością tanich azjatyckich sosów sojowych. Farsz meksykański lepiej smakuje z sosem pomidorowym...

W "niektórych" CZŁOWIEKACH jadu jest tyle, że gdyby go uwolnić to zabrakłoby miejsca w bałtyku.