Skończyłem 37 lat niedawno. Wprawdzie od jakiegoś czasu było u mnie gorzej z tymi sprawami, ale po ostatniej nocy to zupełnie jakiś niewypał.
Nie byłem zupełnie podniecony. O co kaman?

stres

Po trzydziestce nie powinno być z tym żadnych problemów. Jeśli więc ci na bzykaniu bardzo zależy to rób badania i szukaj przyczyny bo czas na impotencje to nie jest trzydzieści kilka lat tylko po osiemdziesiątce albo nawet nigdy. Do tego jednak trzeba być zdrowym nie tylko na ciele ale i na duchu. Możesz ewentualnie spróbować jakichś środków bez recepty cum on albo penis complete, ewentualnie braveran Ale jak nie pomoże to idź do lekarza.

Problemy ze wzwodem koło czterdziestki, to normalka. Nie wiem nic o Twoim stylu życia, np. czy palisz, pijesz, jak się odżywiasz, ile śpisz, jaką masz pracę, itp.
Powinieneś udać się w tym problemem do specjalisty, gdyż inaczej problemy będą się nasilać. Przedtem jednak proponuję, abyś zrobił badanie na cukier oraz męskie hormony.
Czasami wystarczy odstawić papierosy i piwo, czy też dobrze się wyspać i odstresować, aby poprawić jakość seksu. Z pewnością najgorszym wyjściem jest udawanie, że NIE MA problemu. Co do środków to polecam takie jak osoba powyżej opisuje, z L arginina. Od wiagry na razie trzymaj się z dala.

Polecam ten sklep https://webep1.com/go/8f1c014965nie trzeba odrazu nic kupowac ale wejsc nie zaszkodzi. A moze akurat cos sie spodoba i problem sam zniknie

Co konkretnie masz na myśli? Brak wzwodu czy brak ochoty na seks? Libido to wypadkowa wielu czynników, jak samopoczucie, kondycja fizyczna, styl życia, poziom hormonów, neuroprzekaźniki. Być może masz niski poziom testosteronu a wysoki prolaktyny? Warto zrobić badania hormonalne. Nie bierz żadnych leków na erekcję, bo one pociągają za sobą sporo efektów ubocznych. Zacznij od naturalnych środków. Poczytaj o tym, jak działają ziołowe tabletki na potencję https://zdrowomaniak.pl/tabletki-na-potencje/ Ich podstawowa zaleta to długotrwałe efekty, a nie tylko na kilka godzin... Nie bójmy się natury, bo jesteśmy i zawsze będziemy jej częścią. Też miałem te problemy, na szczęście to przeszłość.

Oczywiście, ale autor sam przyznał, że już mu się to zdarzało i to tak często, że już to budzi jego niepokój. Inaczej nie prosił by nas o poradę.
Tak właśnie to zrozumiałam i odpowiedziałam w sposób najuczciwszy i najbardziej zgodny z moją najlepszą wiedzą w tym temacie.
Pozdrawiam,

A może za dużo porno? Poczytaj sobie przypadek davida duchownego. Tego gościa z archiwum x. On miał podobną przypadłość.
Na potencję dobrze działają też takie suplementy diety jak np penis complete Zwiększają głód na seks, nie dają przy tym skutków ubocznych.

Masz racje, u mnie problemy zaczęły sie jak przekroczyłem przez swoje 45 urodziny, dwa lata bagatelizowałem sprawę. Później powiedziałem sobie dość... bralem ten środek i wróciło do normy na szczęście

Jak Ci staje przy pornolach, ale nie przy babce to fizycznie wszystko ok. W innym wypadku polecam wizytę u specjalisty od ciała. Im człowiek starszy tym więcej mu przeszkadza i tym mniej go podnieca. Za dużo porno też powoduje niedowłady przy realnej partnerce :-). Miałem podobnie z babką, którą niby chciałem zaliczyć, ale potem okazało się, że jednak nie :-). Jeżeli miałbym Cię tłumaczyć, to może byłeś zmęczony po pracy, albo zestresowany, bo np. za pół godziny do pracy, może zjadłeś wcześniej obfity posiłek albo byłeś po intensywnym treningu, może wszystko na raz :-):-). Generalnie, podniecenie budzi się w głowie więc jeżeli z ciałem wszystko ok, to musisz popracować nad nią :-) Cum on jak najbadziej , też bralem i jest spoko aczkolwiek trzeba brać regularnie aby dobrze działał :-)