Niezbyt korzystanie
Byłam w Akademosie po raz pierwszy, raczej nie zapowiada się, aby była 2 wizyta. decydowałam się na zajęcia z Slow Mix. Byłam pozytywnie nastwiona na zajęcia, jednakże mój optymizm zepsuła Pani prowadząca, Sylwia B. Kobieta kompletnie nie zwraca uwagi na ludzi ćwiczących za nią. Skupia się jedynie na sobie i swoich wymyślnych krokach, które niekażdy jest w stanie powtórzyć, gdyż nie każdy jest profesjonalistą. Mimo, iż widzi, że ktoś sobie nie radzi, myli się to nie podejdzie nie pomoże. Tylko ten niemądry uśmiech i spojrzenie.. Kompletnie nie słychać jej, gdyż muzyka tak głośno gra.Z każdą minuta można dostac coraz większej frustracji. Nie polecam. Drugi minus to to, że na sali z bieżnią jest tylko 1 zegar. Ludzie ćwiczący za ścianą mają sie domyślać godziny? Zainwestujcie w większa ilość zegarów, można kupić w sklepie za 5 pln. Nasmarujcie sprzęty do ćwiczeń, bo skrzypią. Dodatkowo przykry zapach z sauny a także lejąca się woda z sufitu nienajlepiej świadczy o jakości tejże sauny. Przede wszystkim w damskiej szatni należałoby wykonać prysznice z wężem, bo te obecne tryskają tylko na kark, nie ma możliwości umycia dolnych częsci ciała.
Negatywnie.
Negatywnie.