Nigdy w życiu!
nie, Nie, NIE!!! Piękny Skwer, fontanna, Park... Wszystko to wydawałoby się sielanką gdyby nie ten namiot.. nie przepraszam SZOPA! Dałam namówić się koleżankom na imprezę na Pokładzie. Owszem bywałam tam wcześniej i było ok. Ale teraz.. Kibel - o mój Boże! już ten w pociągach skm wydaje się przyjemniejszy. Czy właścicielowi szkoda kilku złotych na remont toalety czy podłogi? (połamałam obcas na tych zmurszałych deskach). Miejsce które kiedyś kojarzyło się z dobrą zabawą teraz straszy! Kelnerka podeszła do nas tylko raz a potem już jej nie widzieliśmy. Menu... Chciałam makaron - nie ma. Rybę - nie ma. No to po co dajecie menu jak nic nie ma? a pieczywo czosnkowe było surowe! Barmani mieli chyba zły humor bo z łaską obsłużono nas przy klejącym się i zakurzałym barze. Wybór alkoholi... totalna porażka, nic ciekawego, a jakie ceny! Koleżanka dostła piwo w brudnym i ciepłym pokalu. Muzyka od lat ta sama, bez zbędnych szaleństw.Dziękuję za taką zabwę! Ktoś nas podsiadł to chciałyśmy poprosić kogoś o pomoc, ale nas zlano. Miał przyjśc jakiś menadżer, ale nikt się nie zjawił. Więc opuściłyśmy lokal przed północą. Po prostu masakra! Nie polecam nikomu kto lubi dobrą i kulturalną zabawę!