Oddałam Audi A3 rok 2004 diesel aby wymienili mi uszczelkę pod głowicą, po 4 dniach dostałam auto które przy prędkości 80km/h całe się trzęsię (bieg 4 i 5) więc wróciłam do warsztatu . Pan nie był w stanie mi powiedzieć co mu dolega, pozostawiłam znowu na 2 dni samochód po czym go odebrałam bez zmian. Na komputerze wyszło u innego mechanika,że rozrząd źle był ustawiony,że spartaczyli robotę po całości i nadal walczę z samochodem ponieważ nie jeździ już tak jak przed oddaniem do tego warsztatu.Przy zapalaniu również cały silnik się trząsł, masakra.Według mnie rozwalili mi samochód więc uważajcie , wiedzy też nie posiadają wysokiej. I wszystko oczywiście bez paragonu/faktury. Zwykli partacze.

Czemu nie wzięłaś paragonu? Masz przynajmniej od nich jakiś kosztorys, co zrobili co wymienili ,co naprawili.Przecież musieli to jakoś zaksięgować.