No i jak tu się nie cieszyć ?
No i jak tu się nie cieszyć ?
Proszę mnie nie podejrzewać o to, że cieszę się z krzywdy bliźniego, bo przecież oni za bliźnich się nie uznają, a ponadto to przez 8 + 18 ostatnich lat te tłuste koty tak się nachapały, że trochę gimnastyki na świeżym powietrzu jest jak najbardziej wskazane dla poratowania zdrowia a może nawet życia.
"Opozycja" próbuje wprowadzić stan wojenny, ale coś słabo jej to wychodzi, bo śniegu brak, nie mają ani czym rzucać, ani z czego u;epić przywódców.
Cieszy mnie więc ta nagła aktywność opozycji zarówno na forum jak i na świeżym powietrzu, bo tylko w ten sposób ujawnia się prawdziwa twarz tej "opozycji".
Ja bym jeszcze im tam podesłał parę grup rekonstrukcyjnych, żeby to im uatrakcyjnić choćby w minimalnym stopniu w ramach programu "przeżyj to sam". Szkoda, że nikt na to nie wpadł.
Proszę mnie nie podejrzewać o to, że cieszę się z krzywdy bliźniego, bo przecież oni za bliźnich się nie uznają, a ponadto to przez 8 + 18 ostatnich lat te tłuste koty tak się nachapały, że trochę gimnastyki na świeżym powietrzu jest jak najbardziej wskazane dla poratowania zdrowia a może nawet życia.
"Opozycja" próbuje wprowadzić stan wojenny, ale coś słabo jej to wychodzi, bo śniegu brak, nie mają ani czym rzucać, ani z czego u;epić przywódców.
Cieszy mnie więc ta nagła aktywność opozycji zarówno na forum jak i na świeżym powietrzu, bo tylko w ten sposób ujawnia się prawdziwa twarz tej "opozycji".
Ja bym jeszcze im tam podesłał parę grup rekonstrukcyjnych, żeby to im uatrakcyjnić choćby w minimalnym stopniu w ramach programu "przeżyj to sam". Szkoda, że nikt na to nie wpadł.