Nowa porodowka. UCK. Opinie

Witam, prosiłabym o opinię kobiety które urodziły w nowej porodówce. Najfajniej by było gdzy np wypowiedziała się mamusia która rodziła w "starej" i "nowej klinicznej". Rodzilam dwa razy na Zaspie. Trzecie też tam chciałam ale przyznam że kusi mnie trochę wysoki standard i miałabym ciut bliżej.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 5

Weź się lecz anonimie.
A z tego co wiem to parner ma prawo do zwolnienia nie tylko jeśli kobieta miała cc. Ale właśnie ponoć lepiej prosić o zwolnienie swojego lekarza prowadzącego, bo w szpitalach to różnie. Trzymajcie się dziewczyny!! Poród nie jest tski straszny jak go malują, a opieka w szpitalach bardzo pomocna wbrew opowiadanym historiom. Będzie dobrze!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Mam gdzieś znieczulenie, może po prostu ten szpital mam najbliżej?? :-/ po cholerę te złośliwości? A zes*ać się mam taki zamiar, bo strzelę sobie lewatywę :-D. Jezus co za jad, idź pluć tym gdzieś indziej, każdy przeżywa inaczej i moge się postresować. I zamiast tutaj wylewać swoje frustracje i złośliwości idź poucz się poprawnej pisowni (skUrcze*)
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jak dla mnie może rodzic nawet w samochodzie, mam to gdzieś. Ale dorazni mnie takie przeżywanie. Och co zrobię jak mnie nie przyjmą?... z******się przy badaniu to ja przyjmą. Mam nadzieję że nie załapie się Pani na znieczulenie. Rozkosznego porodu . Bez odbioru
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 33

Ty sie nie zes*aj, co jej niby daje twoja "gwarancja"?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Ewka: tak
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

To się nie zes*aj że stresu. Co znieczulenie byś chciała?
Jedz tam gdzie masz najbliżej. Czekaj aż skórcze będą mega bolesne, wtedy gwarantuje ci ze przyjmą cię do każdego szpitala.
Sama rodziłam ale jak czytam te komentarze... Masakra...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 24

https://matkaprawnik.pl/zwolnienie-lekarskie-dla-taty-na-opieke-nad-mama-po-porodzie/ Polecam poczytać
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam pytanko do tematu, który poruszyliscie. Czyli dobrze rozumiem, że mój mąż może poprosić o zwolnienie na 14 dni na opiekę nade mną po cc. Oprócz tego może wziąć kolejne 14 dni tacierzynskiego ?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

~anonim, ostatecznie tak właśnie było w naszym przypadku
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zwolnienie może jeszcze wypisać Twój lekarz rodzinny lub ginekolog prowadzący ciążę. Z tego co wiem, to CC jest wskazaniem do wypisania zwolnienia dla męża do dwóch tygodni. Przecież jakby nie patrzeć CC to operacja i to dość poważna.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jezus, okropnie mnie stresuje to odsyłanie :-(, ze nie zdążę np do kolejnego szpitala ; (
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Niestety w Polsce wciąż wiele osób ma mentalność ze średniowiecza. W wielu środowiskach, najczęściej u kobiet, funkcjonuje podejście kobieta przy porodzie musi cierpieć, a lekarz to wyrocznia również w kwestiach prywatnych. Takie podejście to swoista fala kobiet innym kobietom, na zasadzie skoro ja rodziłam w złych warunkach to fajnie jakby nowe pokolenie też dostało w d*pe bo czemu ma mieć lepiej. Jest XXI wiek do cholery. Skoro mąż potrzebuje zwolnienia na opiekę nad żoną to zasr*nym obowiązkiem lekarza powinno być jego wystawienia. W cywilizowanych krajach to lekarz sam przychodzi i pyta czy takie zwolnienie jest potrzebne. Dramatem jest to że osoby takie jak Bella popierają tą patologię. Wyobraź sobie że kochająca i znająca swoje potrzeby para doskonale wie czy takie zwolnienie jest im potrzebne. Pomoc kobiecie w połogu nie tylko podaj zupę, ale wsparcie psychiczne 24h które jest właśnie bardzo potrzebne w pierwszych tygodniach po porodzie. No chyba że Wasi partnerzy do niczego się nie nadają to faktycznie nie bierzcie tego zwolnienia bo po co ma jeszcze przeszkadzać. Bella, może to o Tobie? Bo w końcu jaki mógłby być inny powód że komuś zależy aby mąż nie dostał zwolnienia?
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ten "stan ogólny dobry" wygląda dobrze tylko na wypisie. W skrócie można powiedzieć że nie czułam się wtedy dobrze: schylanie się czy podnoszenie czegokolwiek było problemem. Zgadza się że to normalny stan po CC, bo to operacja. Każdy może mieć swoje zdanie na temat czy należy się zwolnienie :) opisałam jak było i wyraziłam swoje zdanie. Jeśli ktoś miał CC to chyba łatwiej to zrozumieć. Przed operacją też nie sądziłam że samopoczucie po niej jest tak kiepskie.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziś tłumy i brak miejsc, odsyłali równo. Za to usłyszałam, że do UCK wybierała się rodząca z Lęborka, tylko biedaczka miała pecha, nie zdążyła dojechać i musiała rodzić u siebie...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

z ciekawości... za co minus? 89.64.169 opisałam sytuację z relacji osoby z zewnątrz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Partner czy mąż ma prawo do tego aby wziąć 14 dni zwolnienia na żonę po CC. Wiesz ze to operacja a nie jakiś tam zwykły zabieg? Z dnia na dzień mogą się zacząć komplikacje albo wdać infekcja... Zwolenie powinno być wypisane jeśli kobieta o nie poprosiła. Ja bym nie wyszła bez takiego zwolnienia ze szpitala. Bella włącz myślenie...
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmm, a czemu lekarz miała wystawić zwolnienie dla męża? Przecież pacjentkę do domu wypisuje się w stanie ogólnym dobrym, jeżeli pacjentka wymaga opieki pozostaje w szpitalu. Czy to nie powinno być tak, że lekarz ocenia kto zwolnienie potrzebuje, a nie wypisuje zwolnienie "mimo prośby"?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

Re: Nowa porodowka. UCK. Opinie

Rodziłam w uck 30 sierpnia, na IP trafiłam że skurczami co 5 minut. Poród zakończony nagła cc. Podczas próby porodu sn lekarze sami proponowali znieczulenie. Wykonano mi USG gdy pow ze dziecko wg ostatniego badania jest duże. Opieka na oddziale poporodowym bez zastrzeżeń - przy łóżkach są przyciski żeby wezwać położne. Dziecko miało problem z uchwyceniem moich brodawek - niestety problem był rozwiązywany tylko tymczasowo. Dziecko trafiło na oddział patologii noworodka ze względu na infekcję wrodzoną - tam polozne spisały się na medal i rozwiązały moje problemy laktacyjne sugerując zastosowanie nakładek - dzięki nim karmię bez problemu do tej pory. Położne na patologii noworodka to anioły - oczywiście wszędzie są wyjatki. Obchody na oddziale położniczym z usmiechnietym panem ordynatorem to bardzo miły punkt dnia :) szpital nie wystawil zwolnienia lekarskiego dla mojego męża na opiekę na mnie pomimo naszej prośby - młoda pani lekarz pow ze nie wymagam opieki... (Bez komentarza). Jedzenie bardzo dobre albo byłam tak zmęczona że wszystko mi smakowalo.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja przy przyjęciu nie czekałam wcale na ip. Wzięli mnie od razu, oprócz mnie była tylko jedna osoba.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja rodziłam w UCK w zeszłym tygodniu, przyjęli mnie bez problemu ale miałam skierowanie od lekarza prowadzącego i docelowo jechałam na izbę przyjęć z inną rzeczą, dopiero na miejscu okazało się że już rodzę :) natomiast wiem że kobieta z którą leżałam na sali przyjechała po prostu ze skurczami i też ją przyjeli. Faktycznie jest problem z brakiem miejsc, bo po porodzie leżałam na porodówce jeszcze prawie cały dzień czekając aż zwolni się dla mnie miejsce w sali poporodowej. Jeśli chodzi o personel dla mnie super. Na samej porodówce położne mega pomocne, podpowiadały pozycje, proponowały prysznic, piłkę itp. Nikt nie robił mi problemów ze znieczuleniem w kręgosłup, dostałam je zaraz po tym jak o nie poprosiłam. Lekarz i pielęgniarka podawajaca mi znieczulenie też bardzo mili. Położne bardzo starały się uniknąć pęknięcia krocza, niestety koniec końców skończyło się nacięciem.
Po porodzie był kontakt skóra do skóry długo ponad dwie godziny to też na plus.
Opieka na sali poporodowej też na wysokim poziomie, kilka razy dziennie przychodzil ktoś proponować leki przeciwbolowe, pytać czy wszystko ok i czy nie potrzebujemy czegoś. Lekarze na obchodach bardzo mili i delikatni, nie trafiłam na żadnego chama.
Dziecko było cały czas przy mnie co też jest dla mnie dużym plusem bo poznaliśmy sie przez te dwa dni i nie stresowalo mnie wyjście do domu.
Sale bardzo ładne, lozka wygodne, pościel zmieniana gdy tylko o to poprosiłam. W każdej sali jest łazienka. Ja byłam w dwuosobowej i łóżka z każdej strony były otoczone parawanami tak że bylo się praktycznie całkiem odizolowanym od sąsiadki z łóżka obok. Odwiedziny w sali były tylko do 18 i mogła przebywać tylko jedna osoba. W innym przypadku zostawał pokój odwiedzin, który dla mnie był strasznie ciasny i przygnębiający. Kilka stolików ustawionych praktycznie jeden przy drugim, było słychać o czym rozmawiają osoby obok. Na korytarzu jest też pokój z czajnikiem, lodówka i wyparzarka do butelek. Dla kobiet wypisanych oczekujących na wypis jest spory pokój z przewijakiem i wygodnymi fotelami.
Teraz jeśli chodzi o minusy. Posiłki dla mnie były niezjadliwe, okropne obiady, na śniadanie białe pieczywo i najtańsza wędlina, jogurty pełne cukru i pasty niewiadomego pochodzenia. Wiadomo, że to szpital i nie można spodziewać się cudów, ale dla mnie to naprawdę było niezjadliwe.
Drugi minus to bardzo małe wsparcie laktacyjne, nikt nie interesował się tym czy dajemy sobie radę, nikt nie proponował pomocy. Fakt, polozne poproszone o pomoc coś tam podpowiadały, ale przy opornym dziecku takim jak moje szybko się zniechęcały i stwierdzały że nie da się nic zrobić albo ewentualnie że dziecko nie jest głodne (a widać było że jest, rozglądali się wokół, wystawiało język i szukalo piersi). Dopiero ostatniego dnia pobytu natrafiłam na położna która podpowiedziała co robić i uratowala moja laktację do wyjścia do domu i wizyty cdl u mnie, która teraz prostuje to co zepsuto w szpitalu.

Jeśli chodzi o całokształt to uważam że to był najlepszy wybór i wszystkim będę polecać uck. Nie wyobrażam sobie rodzic gdzie indziej.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

bol glowy w ciazy (25 odpowiedzi)

co stosujecie na bol glowy w ciazy??wiem,ze nie mozna brac zadnych tabletek przeciwbolowych...

dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna??? (63 odpowiedzi)

j.w. przyjmuje prywatnie w Pruszczu Gd., zastanawiam się, czy warto iść??

7latek nie chce czytać (33 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...