Nowe auto do 70 tys. zł. Co wybrać?

Opinie do artykułu: Nowe auto do 70 tys. zł. Co wybrać?.

Koniec roku to nie tylko zakupowy szał w centrach handlowych, to również gorący czas w salonach samochodowych, w których trwa wyprzedaż rocznika. To bardzo dobry moment na zakup nowego samochodu, bo dealerzy kuszą naprawdę atrakcyjnymi rabatami. Dziś poszukujemy nowego auta do 70 tys. zł. Czy można za te pieniądze kupić coś sensownego? Okazuje się, że wybór jest bardzo duży.

Kwota 70 tys. zł w kontekście zakupu nowego auta wydaje się być całkiem sporym kapitałem. Wydaje, bo przy ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

toyota carolina wola

no teraz mają własnie wyprzedaż rocznika 2019 :) rabaty są naprawdę spore i można upolować naprawdę fajnie wyposażony samochód za niezłą kasę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

toyota the best!

no nie dziwię się, że toyota jest w tym zestawieniu :) wystarczy sobie wejść na stronę salonu Carolina Toyota Wola i tam popatrzeć na ofertę oraz wyposażenie poszczególnych samochodów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

tylko toyota

no ja to bym stawiał na Toyotę. Przecież to są sprawdzone samochody, super wyposażone i jeszcze ceny są normalne. Wystarczy sobie wejść na stronę salonu Carolina Toyota Wola i zobaczyć co i jak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kupując auto używane klasy premium za 70 tyś.zł.to trzeba mieć w zapasie drógie tyle na serwis,bo wymiana opon takim Audi q7 kosztuje przeciętną miesięczną pensję.No chyba żesię chce koniecznie zaimponiwać sąsiadom ,wystarczy postawić przed domem takie powiedzmy BMW 5 i kupić mu opony 10 letnie ze szrotu _opon z daleka sąsiad nie widzi)i już samopoczucie z posiadania prawdziwej fury jest wysokie że hej.Ludzie kupujcie stare auta klasy premium na kredyt na 10 lat z zarobków 3 tyś./mc.Sąsiadom gul będzie skakał jak będziecie takim BMW 15 letnim jechać bo bułki do biedronki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:)

Uważam, że najrozsądniej jest zdecydować się na zakup nowego samochodu, a nie używanego - zawsze w razie konieczności można go odsprzedać z niewielką stratą. Ja swoje BMW kupiłem w Bawarii Motors w Gdańsku i Tobie również proponowałbym się tam udać. Nie pożałujesz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

polecam

mam toyotę auris. Kupiłem w zeszłym roku w salonie carolina toyota wola w wawie. Auto marzenie, serio. Nie dość że ma kompaktowe gabaryty to jeszcze prowadzi się je idealnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

55

i się po 4 latach zasłonić nogami jak do wymiany przyjdzie sprzęgło czy coś. Mi właśnie przeszło, bo płacić 5 tys za część która w innym jest taka sama a kosztuje np. 1,5 tys a ma inne logo to kuriozum.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

transmobil

Do swojej firmy kupuję tylko auta używane, uważam, że nie są w niczym gorsze od nowych. Dodatkowo w każdy czy tak czy siak muszę zamontować lokalizatory gps. Od dłuższego czasu współpracuję z firmą transmobil, których lokalizatory są dokładne i niezawodne dzięki czemu moje samochody są bezpieczne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ostatnio kupiłem nowego SsangYong w necie za podobną cenę. Musze przyznac ze zaskoczyl mnie jego brak w tej liscie. Bardzo dobre auto, a jakie łądne :) Funkcjonalnością i wygodą jest lepszy niz nie jeden wybór z tej listy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Spoko wyprzedaż

Teraz jest fajna oferta toyota wyprzedaż, polecam zajrzeć:
http://www.toyota.zabrze.pl/news/toyota-wyprzedaz-rocznika-2017.json
Marzy mi się Avensis. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

To zależy co komu się podoba i jakich funkcji szuka w samochodzie. Mnie się na przykład widzi korando od ssanga bo jest takie zgrabne i ma sporo bajerów. Akurat 70 tysi nowe kosztuje, a teraz na wyprzedażach to pewnie kilka setek mniej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

brzydkie i dla emerytów!!!!

Albo przedstawicieli medycznych!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

to fiat 500!!!

Kupa i kijowy, paliwożerny silnik. Z Jeepem ma tyle wspólnego co ford mustang z fiestą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

trochę racji

gdyby nikt nie kupował
opuściliby ceny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

A kopyta to umyte?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wymieniaj dalej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

me elektronikę, przecież to auto na wtrysku

ja pitole, ludzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0