Nowy pracownik nowe kłopoty
Witam Wczoraj wieczorem koło 21 zastanawiałem się nad wyborem kebaba
czy mam isć do ''why not'' który jest obok czy do jarusalem poszedłem do ''why not'' i była Pani która partaczy kebaby więc wróciłem się do jarusalem i zobaczyłem od razu że jest nowy pracownik też Arab ale oni wszyscy podobni więc nie wiadomo skąd Ci Panowie tak naprawdę do nas przybili w każdym razie
zamawiam tam często i zawsze wszystko super
a wczoraj ten zestresowany nowy pracownik był strasznie miły aż ZA miły do tego było z 5 osób w środku widać było że strasznie się stresował i miał kłopot z przyjmowaniem ludzi bo mi pomylił kebab chciałem drobiowy dostałem Cielęcinę choć wiem że to nie jest cielęcina ale zjadłem z kwaśną miną
mięsa dużo to +
sosy do bani rozwodnione mało ostry ostry sos.. to -
co do wystroju to nie wnikam mało miejsca i to tylko kebab więc nie marudzę
nie od razu każdy jest idealny więc dam jeszcze Panu szanse bo to pewnie jego pierwsze dni w pracy więc się chłopak stresował
Pozdro.
czy mam isć do ''why not'' który jest obok czy do jarusalem poszedłem do ''why not'' i była Pani która partaczy kebaby więc wróciłem się do jarusalem i zobaczyłem od razu że jest nowy pracownik też Arab ale oni wszyscy podobni więc nie wiadomo skąd Ci Panowie tak naprawdę do nas przybili w każdym razie
zamawiam tam często i zawsze wszystko super
a wczoraj ten zestresowany nowy pracownik był strasznie miły aż ZA miły do tego było z 5 osób w środku widać było że strasznie się stresował i miał kłopot z przyjmowaniem ludzi bo mi pomylił kebab chciałem drobiowy dostałem Cielęcinę choć wiem że to nie jest cielęcina ale zjadłem z kwaśną miną
mięsa dużo to +
sosy do bani rozwodnione mało ostry ostry sos.. to -
co do wystroju to nie wnikam mało miejsca i to tylko kebab więc nie marudzę
nie od razu każdy jest idealny więc dam jeszcze Panu szanse bo to pewnie jego pierwsze dni w pracy więc się chłopak stresował
Pozdro.