Nie rozumiem co masz na myśli pisząc "w tych czasach" - w czasach kiedy pełno oszustek, które każą sobie płacic za nic a nie znają się? Bardziej branie kasy za nic - ta oszustka nawet nie chce słyszeć o psie, który przychodzi z konkretnym problemem, ona woli brać kasę za umówienie się na spotkanie kilku psów w jednym miejscu, czyli naiwniacy płacą jej za to, że wyszli ze swoim psem na spacer. Ta osoba nie jest żadną behawiorystką.
0
0