OBSŁUGA PRL
Jestem załamana panami którzy sprzedają niekiedy naprawdę kosztowne okulary tragedia, szkoda, bo wybór jest duży i fajne marki i chyba tylko to sprawia że ktokolwiek tam kupuje. Kupiliśmy z mężem okulary Tom Ford i Ray-Ban, wydaliśmy 1600 zł, pan sprzedawał w sposób lakoniczny, udawał że kompletnie mu nie zależy na sprzedaży( chyba jednak nie udawał) gdy pojawiły się problemy z okularami- po roku odpadły noski z moich okularów a męża Raybany cały czas się psują- śrubka odpada poprostu i zausznik spada z oprawek. I tu z wielką łaską otrzymywaliśmy awaryjną pomoc w postaci krótkiej naprawy. Bezskutecznie bo nadal się psują. Generalnie mają klienta gdzieś zarówno starszy pan jak i młodszy- podejrzewam że jego syn, bo tak samo gburowaty! Ludzie! w dzisiejszych czasach????strasznie żałuję moich zakupów w tym sklepie i nigdy więcej!!!!wszystkim moim znajomym i rodzinie odradzam! chamstwo arogancja i PRL!