ODRADZAM !!!

Odradzam jakiegokolwiek kontaktu z salonem optycznym ORKISZ. Zanioslem okulary przeciwsloneczne do optyka w celu doskrecenia śrubek. Na miejscu Pan tak nieumiejętnie dokreącał śrubki, że doszlo do pęknięcia szkiełka. Oczywiście zarządzałem naprawy/wymiany szkiełka. Cała reklamacja trwala 2 miesiace ! Powody tak dlugiej reklamacji były różne: urlop, chwilowa niedyspozycja, znowu urlop... chyba myśleli że mnie zniechęcą i zapomnę o sprawie. W rezultacie po 2 miesiącach odebrałem "naprawione okulary ale z innym odcieniem szkiełka ! Jedno było srebrne drugie czarne !
SKANDAL I KPINA !
Moja noga w salonie ORKISZ więcej nie postanie !
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Odpowiedź obiektu:

KLient poprosił o dokręcenie śrubek przy podróbkach markowych okularów przeciwsłonecznych patentowych. Został poinformowany o możliwości uszkodzenia cienkich soczewek, na których były już widoczne ślady pęknięć. Przy dokręceniu mutry soczewka uległa większemu uszkodzeniu. Klient zareklamował usługę. Zgodziliśmy się wymienić jedną uszkodzoną soczewkę na nasz koszt. Poinformowaliśmy klienta, że jej odblask będzie się różnił od drugiej soczewki i o możliwości zmiany obu szkieł na takie, które miałyby filtr UV400 za dopłatą 30 zł. Klient powiedział, że nie chce dopłacać do tych okularów i zgodził się na zmiane jednej soczewki. Długi czas reklamacji spowodowany był tym, że chcialiśmy znaleźć soczewkę, która w najmniejszym stopniu różniła się od tej poprzedniej.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1