Jestem absolwentką tej uczelni i bardzo miło wspominam 3 lata nauki. Uważam, że jeśli chce się czegoś nauczyć, to uczelnia jak najbardziej daje ku temu możliwości. Są przedmioty do których trzeba "przysiąść" oraz takie, które zdaje się łatwo. Spora część kadry naukowej wykłada także na uczelniach państwowych. Obecnie jestem studentką UG na magisterskich studiach uzupełniających. Uważam, że poziom nauczania na WSTiH nie różni się zbytnio od tego na UG.