Myślę, że nie które opinie doyczące Renusz są dość przesadne. jeśli ta para młoda wiedziała wcześniej od kogoś znajomego, żeby nie robić tam wesela ponieważ będą tego żałować to po co się zdecydowali? Osobiście nie raz byłam gościem hotelowym w Renuszu i nigdy nie spotkałam się z przykrością a nawet miałam przyjemność rozmawiać z właścicielką . Każdy może teraz napisać wszystko co mu się podoba ale tak naprawdę nie wiem jak było faktycznie. Trochę tolerancji ludzie.

to opowiem ci jak ja miałam nieprzyjemność poznać właścicielkę hotelu.

Przed swoim weselem pojechałam z moim narzeczonym do hotelu omawiać szczegóły imprezy. Był z nami nasz dj. Chcieliśmy ustalić ustawienie stołów, miejsce dla dj itd.
I pojawiła się nagle jakaś babka w leginsach z podkoszulką wciśniętą do środka.

I zaczyna, nie pytana, mówić.
Stołów w ten sposób nie ustawicie, bo zawsze się je ustawia tak, a tak.
Dekoracji żadnej dodatkowej nie będzie, bo sala sama w sobie jest strojna,
dj się pyta czy mógłby prosić o dwa stoły na swój sprzęt, taki ma styl pracy,
więc kobieta mu na to że nie, że dostanie jeden, bo tak.
Zero dyskusji.
Totalna negacja.
W końcu nie wytrzymaliśmy i pytamy kim pani jest?
Jestem Halina Renusz. Właścicielka hotelu.
Ja ,mój narzeczony i dj.

Tak poznaliśmy panią dyrektor.
Widocznie miałeś szczęście, że dla was była przyjemna.
Nigdy przedtem nie organizowaliśmy wesela. Nie wiedzieliśmy czy możemy bez straty procentów wycofać zapłaconą wcześniej zaliczkę.

Mądry Polak po szkodzie....

A ja miałam możliwośc decydowania o sposobie ustawienia stołów, gdzie i w jaki sposób staną. Gdzie stanie orkiestra a gdzie stoły z ciastem i napojami.