OSTATKI
Jestem ze smaczony z pobytu na ostatkach w tym klubie śmierdzi stęchlizną nie ciekawa atmosfera mało ludzi niski poziom obsłóg mały wybór alkoholi nic na plus, a do tego wszystkiego zabrakło piwa z klija, po chwili przywiezli w puszkach i sprzedawali za taką samą cenę co z klija.Brak słów szkoda czasu i pieniędzy muszą coś zrobić z tym klubem bo nie dlugo nikt tam nie przyjdzie,tylko pieniądze wołają przy wejściu!!!