Niestety z przykrością stwierdzam, że w dniu dzisiejszym 13.10.2010 odmówiono mi dokonania zakupu. Apteka powinna być czynna do godziny 21.00 (zgodnie z informacją) natomiast o godzinie 20.50 drzwi były zamknięte. Pracownica apteki otworzyła je tylko dla osoby, którą najwyraźniej znała prywatnie, próbowałam wejść razem z panią, która została wpuszczona przede mną. Niestety obie panie poinformowały mnie, że apteka jest już nieczynna i drzwi ponownie zostały zamknięte od środka. Poczekałam 5 minut i o godzinie (dokładnie sprawdziłam) 20.55 ponowiłam próbę. Pani, która została wpuszczona 5 minut temu właśnie wychodziła więc ponownie poprosiłam o sprzedaż dosłownie jednej rzeczy, co zajęłoby maksymalnie minutę. Pomimo iż nie minęła jeszcze 21.00 nie zostałam obsłużona, a pani sprzedająca podniesionym głosem zasugerowała mi nastawienie zegarka i w chamski sposób zamknęła drzwi znikając w środku..... Sugeruję ukończenie kursu obsługi klienta bo o standardach zachowania najwyraźniej ta pani pojęcia nie miała, co nie zmienia również faktu, że zamknęła aptekę już o 20.50... ciekawe o której faktycznie...bo o 20.50 dopiero przyjechałam i naiwnie spytałam czy jeszcze otwarte.. SKANDAL !!!