"Obciachy" ślubno-weselne...
Znalazłam to na innym forum - bardzo ciekawe ;> , dla Was dla przestrogi:
"Co Waszym zdaniem budzi największe pośmiewisko na slubach? Zazwyczaj bowiem
goscie komentują wszystko co zwiazane było z tym dniem. Moze ułozymy
listę "obciachów ślubnych" ,aby potem uniknąć podobnych wpadek ?
1 - panna młoda kupulentna w suknii "beza" z kokiem w loczki
2 - kiczowate studyjne zdjecia slubne ( pomalowane tła, świeczuszki, sztuczne wiązanki, itd.)
3 - tort slubny z laleczkami "młodych" na środku
4 - samochód z balonikami
5 - pijani państwo młodzi
6 - natapirowane ciocie w obcisłych sukniach,ukazujących bezlitośnie
nadmiary ciała
7 -jak młodzi biorą ślub kościelny i nie wiedzą jak się w tym kościele
zachować, kiedy odpowiedzieć amen i nie znają modlitw
8 - Dla mnie totalnym obciachem, o ktorym slyszalam byla sytuacja, w ktorej rodzice
panny mlodej witali molodych chlebem i sola. A rodzice pana mlodego nie, musieli stac z boczku i sie nie wychylac, bo byli ze wsi i niewyjsciowo by sie na filmie prezentowali...
9 - np. jak babcia młodego na weselu w rozpędze wpadnie w perkusję, albo jak
świadek potknie się w progu i swoim eleganckim czarnym garniturem wyfroteruje
pół podłogi? albo jeszcze jak młoda rzucała za siebie kieliszek od powitalnej
wódeczki i trafiła centralnie w czoło gościa stojącego za nią, a zrobiła to z
takim impetem, że chłopaczyna bawił się resztę wesela z odbitym kółkiem na
czole? nie wiem, czy zaliczać to do kategorii obciachu, ale wesoło było :O)
10 - Dwa autentyki z rodziny. Oba z czasów przedkomórkowych.
Rok 1946. Dwa śluby - mojej babci (drugie małżeństwo) i jej siostrzenicy (pierwsze).
Godzina 10. Ślub ma być o 11. Babcia jest. Dziadek bis jest. Komplet świadków jest. Ciocia, ta siostrzenica znaczy się, jest. Goście czekają. Orkiestra (jeńcy niemieccy, co dało asumpt do komentarzy "na tośmy wojnę wygrali, żeby tańczyć tak jak nam Niemcy zagrają?") czeka. Wszystko gotowe. Tylko nie ma drugiego pana młodego.
Atmosfera robi się nerwowa.
Godzina 11, nie ma. Robi się nieprzyjemnie.
Godzina 12, nie ma dalej. Pachnie skandalem.
Godzina 13. Rozklekotaną ciężarówką nadjeżdża pan młody z kolegami, z którymi
poprzedniego dnia odprawiał wieczór kawalerski i dopiero w południe udało się
doprowadzić go do stanu używalności.
Druga sytuacja, lata 80te, wyglądała podobnie, z tym że pan młody pilnował, żeby orkiestra dotarła. Panna młoda była już na etapie spazmów. W dodatku któraś ciotka jęła ją pocieszać "no już nie płacz, może tak będzie lepiej, szczęście że brzucha od niego nie masz" - a ona jak raz miała...
11 - Byłam kiedyś na ślubie, gdzie oboje Państwo Młodzi z paniką w oczach oglądali
się w czasie całej Mszy Św co robi reszta za nimi. Nie mieli bladego pojęcia
kiedy siadać, wstawać, klękać. Weszli do kościoła i najpierw usiedli, potem
jedno wstało a drugie jeszcze chwilę siedziało i też wstało i tak do końca Mszy.
Z kolei na jednym z wesel zabrakło miejsca dla świadka przy Młodych i były
goraczkowe przepychanki jak go tam upchnąć i kogo przesadzić. Na innym weselu
było tak mało miejsca na stołach, że nie mieściło się absolutnie nic poza
talerzami, sala do tańca była tak maleńka, że trzy pary z trudem się mieściły.
12 - Do końca życia nie zapomnę wesela kuzynki. Było to pare lat temu więc nie wiem
czy takie rzeczy jeszcze się zdażają. Ślub był w listopadzie, a sala była
nieogrzewana! Wszyscy goście siedzieli w kurtkach. Porażka.
13 - albo jak pan mlody rozplacze sie przed oltarzem...
14 - mąż kolezanki sie tak zestresował że sam sobie założył obraczkę, po czym stwierdził ze to chyba nie tak miało być , zdjął i odłożył z powrotem
15 - jak panstwo mlodzi upija sie na swoim weselu
16 - jak mlodzi przez dbalosc o cudowne wesele zapominaja po co sie tam znalezli i sa cale wesele naburmuszeni bo kwiaty nie takie itp!
17 - jak mlodzi nie interesuja sie wcale goscmi na weselu
18 - jak pannie młodej albo panu wypadnie sztuczna szczęka:)
19 - jak na pierwszy taniec wybieraja walca a kompletnie nie potrafia go zatanczyc!
20 - przy zabawie w rozpoznawaniu młodej po nogach ,panna ma zarosniete nogi jak niedżwiedż ;)
21 - To juz było dawno temu: pan młody odszedł od ołtarza nic nie mówiąc, poszedł do zachrysti, napił sie wody świeconej (suszyło po kawalerskim) i wrócił jakby nigdy nic...
22 - my byliśmy na takim ślubie gdzie były same wtopy:
- w Kościele stanęli na odwrót- ona po jego lewej
- Ksiądz się ciągle mylił i mówił o panu młodym Paweł zamiast Piotr
- pierwszy taniec odtańczyli trzymając się w objęciach też na odwrót
- panna młoda z fochem całe wesele
chyba mieli pecha od początku bo już nie są razem :(
23 - jak były facet panny młodej przyjdzie pijany pod
kościół i zacznie wygadywac różne głupoty.
24 - tort podany na papierowych talerzykach!!
25 - ja mam 2 historie bardziej wesole niz "obciach"
wiem ze mnostwo dziewczyn wybiera gorsety i nic sie nie dzieje przez cale wesele
ja widzialam jak przez cale wesele pannie mlodej gorset zjezdzal z biustu i jak
mysle o tym przyjeciu to caly czas mam w oczach ruchy panny mlodej
podciagajacej garderobe..
druga historyjka-panstwo mlodzi,bardzo fajni bezstresowi ludzie,nie zaplanowali
transportu gosci i robili to pod kosciolem spontanicznie.Ani sie obejrzeli jak
stali zupelnie sami,bez telefonow komorkowych.Stali tak 30min,az wreszcie ktos
po nich przyjechal :))))) oczywiscie nie wplynelo to na ich humor i swietnie
sie bawili.
26 - Dla mnie najwiekszym obciachem są zdjęcia ślubne robione w zakładach
fotograficznych,gdzie od lat nic sie nie zmieniło i fotograf ustawia pare do
absurdalnie kiczowatych ujęć - na tle ławeczek,gołabków i zachodzącego
słoneczka ...Trudno powstrzymac śmiech,jak sie oglada takie obciachowe zdjęcia
27 - Najwiekszym obciachem jest repertuar ślubny składajacy sie z hitów w stylu " Straciłam cnotę,bo sama tego chciałam" albo wybór piosenki na
pierwszy taniec "Winda do nieba" - piekną wprawdzie ale mówiacą o
nieszcześliwej miłosci dziewczyny,która musi wyjść za tego,którego nie kocha
28 - Bylam na jednym weselu typowo obciachowym, gdzie:
zespol serwowal non stop przyspiewki: Iiiii odkrecamy buteleczki / napelniamy
kieliszeczki! i koszmarne piosenki z Winda do Nieba na czele oraz rozne disco
polo typu Majteczki we kropeczki oooo
obciachowe zabawy - najbardziej zenujaca: konkurs tanca na lezaco (!)
do picia z alkoholi - tylko ciepla wodka, mnostwo ludzi sie spilo, zarzygana
lazienka
za mlodymi migajace rozowe serce - neon
a najgorsze chyba w tym wszystkim bylo to, ze panstwo mlodzi non stop
okazywali, ze sa niezadowoleni z wszystkiego, ze to rodzice tak im beznadiejnie
zorganizowali ( a mieli blizej 30 niz 18). Nie wiem czemu sami sie tym nie
zajeli.
29 - Ja jeszcze widziałam film - gdzie młodzi "grali"narzucone przez kamerzyste sceny...Patrza w dal...a na przebitkach dwa gołebie wzlatuja do nieba albo pokazane było,jak na komende kamerzysty wsiadali nienaturalnie do limuzyny a w niej dawali sobie buziaka (zblizenie kamerzysta dał na największego pryszcza panny młodej) Dziwie sie,ze ludzie daja sie wciagnąć w konwencje takiego obciachowego kiczu i jeszcze za to drogo płaca !
30 - widziałam raz na filmie konkurs oczepinowy kiedy to pan mlody rozpoznawal swoja zone po piersiach! Panna mloda byla wsciekla a mlody pomacal sobie obce piersi. Szczerze powiedeziawszy to gorszego obciachu nie widzialam!
31 - Bylam na weselu gdzie byly zabawy i jedna z nich polegala na tym zeby jaknajszybciej "wypic" kieliszek z bulka tarta. jeden facet malo sie nie zadlawil,a inny parsknal ta bulka na ludzi- kichowata zabawa. Inna zabawa polegala natym ze trzeba bylo tanczyc jak najdluzej z kobitka trzymajac ja na rekach. Jednaz tych panien miala waska sukienke mini, ktora podczas tego tanca sciagnela siedo pasa i panienak pokazywala swoj tylek w strinagach wszystkim goscion naweselu, a kamerzysta jeszcze dokladnie jej ten tylek filmowal - to byl totalny obciach.
32 - Wesele w domu i zabraklo miejsca dla gosci!!! Bylam dzieckiem, a swietnie pamietam ten slub. Niektorzy goscie sie poobrazali i odjechali. My z siostra jadlysmy w samochodzie ;)))
Sala taneczne byla w znacznej odleglosci, a sciezka, ktora do niej prowadzila, nie byla w zaden sposob oswietlona. Ludzie szli po omacku.
Przy stole, bylo tak ciasno, ze jadano na zmiany. A na koniec faceci z zespolu, wywalili na podloge torty weselne. Przed podaniem na stoly ;))))
33 - Wesele na prawie 200 osób. Po ślubie państwo młodzi ze swiadkami i rodzicamipojechali do fotografa, a goście czekali przez 2 godziny na parkingu przed saląweselną. Obciach maksymalny!Byłam mała ale pamiętam ze było strasznie zimno i burczało mi w brzuchu :)
34 - Widzialam tez jak pan mlody nie zaczekal az panna mloda wysiadzie porzadnie zsamochodzu i zatrzasnal jej drzwiami tren i welon.
..."
A Wy? jakieś obciachy znacie?
"Co Waszym zdaniem budzi największe pośmiewisko na slubach? Zazwyczaj bowiem
goscie komentują wszystko co zwiazane było z tym dniem. Moze ułozymy
listę "obciachów ślubnych" ,aby potem uniknąć podobnych wpadek ?
1 - panna młoda kupulentna w suknii "beza" z kokiem w loczki
2 - kiczowate studyjne zdjecia slubne ( pomalowane tła, świeczuszki, sztuczne wiązanki, itd.)
3 - tort slubny z laleczkami "młodych" na środku
4 - samochód z balonikami
5 - pijani państwo młodzi
6 - natapirowane ciocie w obcisłych sukniach,ukazujących bezlitośnie
nadmiary ciała
7 -jak młodzi biorą ślub kościelny i nie wiedzą jak się w tym kościele
zachować, kiedy odpowiedzieć amen i nie znają modlitw
8 - Dla mnie totalnym obciachem, o ktorym slyszalam byla sytuacja, w ktorej rodzice
panny mlodej witali molodych chlebem i sola. A rodzice pana mlodego nie, musieli stac z boczku i sie nie wychylac, bo byli ze wsi i niewyjsciowo by sie na filmie prezentowali...
9 - np. jak babcia młodego na weselu w rozpędze wpadnie w perkusję, albo jak
świadek potknie się w progu i swoim eleganckim czarnym garniturem wyfroteruje
pół podłogi? albo jeszcze jak młoda rzucała za siebie kieliszek od powitalnej
wódeczki i trafiła centralnie w czoło gościa stojącego za nią, a zrobiła to z
takim impetem, że chłopaczyna bawił się resztę wesela z odbitym kółkiem na
czole? nie wiem, czy zaliczać to do kategorii obciachu, ale wesoło było :O)
10 - Dwa autentyki z rodziny. Oba z czasów przedkomórkowych.
Rok 1946. Dwa śluby - mojej babci (drugie małżeństwo) i jej siostrzenicy (pierwsze).
Godzina 10. Ślub ma być o 11. Babcia jest. Dziadek bis jest. Komplet świadków jest. Ciocia, ta siostrzenica znaczy się, jest. Goście czekają. Orkiestra (jeńcy niemieccy, co dało asumpt do komentarzy "na tośmy wojnę wygrali, żeby tańczyć tak jak nam Niemcy zagrają?") czeka. Wszystko gotowe. Tylko nie ma drugiego pana młodego.
Atmosfera robi się nerwowa.
Godzina 11, nie ma. Robi się nieprzyjemnie.
Godzina 12, nie ma dalej. Pachnie skandalem.
Godzina 13. Rozklekotaną ciężarówką nadjeżdża pan młody z kolegami, z którymi
poprzedniego dnia odprawiał wieczór kawalerski i dopiero w południe udało się
doprowadzić go do stanu używalności.
Druga sytuacja, lata 80te, wyglądała podobnie, z tym że pan młody pilnował, żeby orkiestra dotarła. Panna młoda była już na etapie spazmów. W dodatku któraś ciotka jęła ją pocieszać "no już nie płacz, może tak będzie lepiej, szczęście że brzucha od niego nie masz" - a ona jak raz miała...
11 - Byłam kiedyś na ślubie, gdzie oboje Państwo Młodzi z paniką w oczach oglądali
się w czasie całej Mszy Św co robi reszta za nimi. Nie mieli bladego pojęcia
kiedy siadać, wstawać, klękać. Weszli do kościoła i najpierw usiedli, potem
jedno wstało a drugie jeszcze chwilę siedziało i też wstało i tak do końca Mszy.
Z kolei na jednym z wesel zabrakło miejsca dla świadka przy Młodych i były
goraczkowe przepychanki jak go tam upchnąć i kogo przesadzić. Na innym weselu
było tak mało miejsca na stołach, że nie mieściło się absolutnie nic poza
talerzami, sala do tańca była tak maleńka, że trzy pary z trudem się mieściły.
12 - Do końca życia nie zapomnę wesela kuzynki. Było to pare lat temu więc nie wiem
czy takie rzeczy jeszcze się zdażają. Ślub był w listopadzie, a sala była
nieogrzewana! Wszyscy goście siedzieli w kurtkach. Porażka.
13 - albo jak pan mlody rozplacze sie przed oltarzem...
14 - mąż kolezanki sie tak zestresował że sam sobie założył obraczkę, po czym stwierdził ze to chyba nie tak miało być , zdjął i odłożył z powrotem
15 - jak panstwo mlodzi upija sie na swoim weselu
16 - jak mlodzi przez dbalosc o cudowne wesele zapominaja po co sie tam znalezli i sa cale wesele naburmuszeni bo kwiaty nie takie itp!
17 - jak mlodzi nie interesuja sie wcale goscmi na weselu
18 - jak pannie młodej albo panu wypadnie sztuczna szczęka:)
19 - jak na pierwszy taniec wybieraja walca a kompletnie nie potrafia go zatanczyc!
20 - przy zabawie w rozpoznawaniu młodej po nogach ,panna ma zarosniete nogi jak niedżwiedż ;)
21 - To juz było dawno temu: pan młody odszedł od ołtarza nic nie mówiąc, poszedł do zachrysti, napił sie wody świeconej (suszyło po kawalerskim) i wrócił jakby nigdy nic...
22 - my byliśmy na takim ślubie gdzie były same wtopy:
- w Kościele stanęli na odwrót- ona po jego lewej
- Ksiądz się ciągle mylił i mówił o panu młodym Paweł zamiast Piotr
- pierwszy taniec odtańczyli trzymając się w objęciach też na odwrót
- panna młoda z fochem całe wesele
chyba mieli pecha od początku bo już nie są razem :(
23 - jak były facet panny młodej przyjdzie pijany pod
kościół i zacznie wygadywac różne głupoty.
24 - tort podany na papierowych talerzykach!!
25 - ja mam 2 historie bardziej wesole niz "obciach"
wiem ze mnostwo dziewczyn wybiera gorsety i nic sie nie dzieje przez cale wesele
ja widzialam jak przez cale wesele pannie mlodej gorset zjezdzal z biustu i jak
mysle o tym przyjeciu to caly czas mam w oczach ruchy panny mlodej
podciagajacej garderobe..
druga historyjka-panstwo mlodzi,bardzo fajni bezstresowi ludzie,nie zaplanowali
transportu gosci i robili to pod kosciolem spontanicznie.Ani sie obejrzeli jak
stali zupelnie sami,bez telefonow komorkowych.Stali tak 30min,az wreszcie ktos
po nich przyjechal :))))) oczywiscie nie wplynelo to na ich humor i swietnie
sie bawili.
26 - Dla mnie najwiekszym obciachem są zdjęcia ślubne robione w zakładach
fotograficznych,gdzie od lat nic sie nie zmieniło i fotograf ustawia pare do
absurdalnie kiczowatych ujęć - na tle ławeczek,gołabków i zachodzącego
słoneczka ...Trudno powstrzymac śmiech,jak sie oglada takie obciachowe zdjęcia
27 - Najwiekszym obciachem jest repertuar ślubny składajacy sie z hitów w stylu " Straciłam cnotę,bo sama tego chciałam" albo wybór piosenki na
pierwszy taniec "Winda do nieba" - piekną wprawdzie ale mówiacą o
nieszcześliwej miłosci dziewczyny,która musi wyjść za tego,którego nie kocha
28 - Bylam na jednym weselu typowo obciachowym, gdzie:
zespol serwowal non stop przyspiewki: Iiiii odkrecamy buteleczki / napelniamy
kieliszeczki! i koszmarne piosenki z Winda do Nieba na czele oraz rozne disco
polo typu Majteczki we kropeczki oooo
obciachowe zabawy - najbardziej zenujaca: konkurs tanca na lezaco (!)
do picia z alkoholi - tylko ciepla wodka, mnostwo ludzi sie spilo, zarzygana
lazienka
za mlodymi migajace rozowe serce - neon
a najgorsze chyba w tym wszystkim bylo to, ze panstwo mlodzi non stop
okazywali, ze sa niezadowoleni z wszystkiego, ze to rodzice tak im beznadiejnie
zorganizowali ( a mieli blizej 30 niz 18). Nie wiem czemu sami sie tym nie
zajeli.
29 - Ja jeszcze widziałam film - gdzie młodzi "grali"narzucone przez kamerzyste sceny...Patrza w dal...a na przebitkach dwa gołebie wzlatuja do nieba albo pokazane było,jak na komende kamerzysty wsiadali nienaturalnie do limuzyny a w niej dawali sobie buziaka (zblizenie kamerzysta dał na największego pryszcza panny młodej) Dziwie sie,ze ludzie daja sie wciagnąć w konwencje takiego obciachowego kiczu i jeszcze za to drogo płaca !
30 - widziałam raz na filmie konkurs oczepinowy kiedy to pan mlody rozpoznawal swoja zone po piersiach! Panna mloda byla wsciekla a mlody pomacal sobie obce piersi. Szczerze powiedeziawszy to gorszego obciachu nie widzialam!
31 - Bylam na weselu gdzie byly zabawy i jedna z nich polegala na tym zeby jaknajszybciej "wypic" kieliszek z bulka tarta. jeden facet malo sie nie zadlawil,a inny parsknal ta bulka na ludzi- kichowata zabawa. Inna zabawa polegala natym ze trzeba bylo tanczyc jak najdluzej z kobitka trzymajac ja na rekach. Jednaz tych panien miala waska sukienke mini, ktora podczas tego tanca sciagnela siedo pasa i panienak pokazywala swoj tylek w strinagach wszystkim goscion naweselu, a kamerzysta jeszcze dokladnie jej ten tylek filmowal - to byl totalny obciach.
32 - Wesele w domu i zabraklo miejsca dla gosci!!! Bylam dzieckiem, a swietnie pamietam ten slub. Niektorzy goscie sie poobrazali i odjechali. My z siostra jadlysmy w samochodzie ;)))
Sala taneczne byla w znacznej odleglosci, a sciezka, ktora do niej prowadzila, nie byla w zaden sposob oswietlona. Ludzie szli po omacku.
Przy stole, bylo tak ciasno, ze jadano na zmiany. A na koniec faceci z zespolu, wywalili na podloge torty weselne. Przed podaniem na stoly ;))))
33 - Wesele na prawie 200 osób. Po ślubie państwo młodzi ze swiadkami i rodzicamipojechali do fotografa, a goście czekali przez 2 godziny na parkingu przed saląweselną. Obciach maksymalny!Byłam mała ale pamiętam ze było strasznie zimno i burczało mi w brzuchu :)
34 - Widzialam tez jak pan mlody nie zaczekal az panna mloda wysiadzie porzadnie zsamochodzu i zatrzasnal jej drzwiami tren i welon.
..."
A Wy? jakieś obciachy znacie?