M zależy którego Anonima pytasz, tu kilka pisało bez nicka - jedynie po IP można odróżnić.
Ja nigdy nie byłam w ciąży, u mnie to efekt powikłań po zabiegu ginekologicznym, do tego mam szereg innych powikłań po tym samym zabiegu. Wyglądam jak po porodzie SN i takie mam problemy, właściwie niemal jak po porodzie kleszczowym.
Wiekowa bez fizjo nie warto próbować ćwiczyć, przykład mój, ćwiczenia nasiliły inne problemy, to muszą być przeprowadzone badania u fizjo i dobrane ćwiczenia indywidualnie bo naprawdę można sobie pogorszyć sprawę, zwłaszcza gdy podczas porodu mogło dojść do uszkodzenia mięśni czy nerwów.
Ćwiczyć warto nawet jeśli to nic nie naprawi bo potrzebne są silne mięśnie aby po operacji wszystko nie siadło, same taśmy/siatki nie pomogą gdy mięśnie będą wiotkie, ale pamiętajcie najpierw badanie u specjalisty co jest walnięte i u fizjo koniecznie dobrane indywidualnie, ćwiczenia w domu modyfikowane po każdej kontroli u fizjo, nie inaczej. Po operacji też często są zalecane ćwiczenia i także pod kątem fachowców.
0
0