Obsługa do wymiany
W bajaderze kupuję tylko paszteciki (są bardzo dobre, "zaraził" mnie nimi lata temu mój tata)... ale poszukam chyba innego lokalu, jeżeli obsługa się w końcu nie zmieni. Nie ma w Polsce obowiązku pracy, jak się BABOM nie podoba niech siedzą w domu. Wieczne muchy w nosie i problem ze wszystkim, tragedia, to już nawet za komuny było lepiej.