Obsługa tragedia
Od kiedy weszła ustawa o samoobsłudze przy dystrybutorach lpg obsługa na stacji pod żaglami przy tesco myśli ze już nie musi wychodzić ze stacji a w przepisach wyraźnie jest napisane że klient MOŻE ale NIE MUSI tankować samemu i może poprosić kogoś z obsługi oczywiście gdy poprosiłem to usłyszałęm od obsługi że to niemożliwe bo nikogo niema kto potrafi to obsługiwać i jak niechce sam tankować to moam gdzie indziej pojechać, choć było dwóch pracowników którzy siedzieli i nic nie robili są też inne powody żeby pod żaglami nie było samoobsługi; brak rękawic ochronnych czy też okularów. Ogólnie mówiać bardziej baszczelnych pracowaników stacji niespotkałem