Re: Oczepiny - robicie czy nie?
stary dobry konkurs...
wklejam poniżej treść całego konkursu:
ZABAWA W KARETE
Rozsadzenie uczestników:
----------------------Koń lewy------------------------------Koń prawy---------
--------------------------------------woźnica----------- --------------------------
------------------Koło lewe przednie--------------------Koło prawe przednie-
------------------------Król---------------------------- -Królowa-----------------
------------------Koło lewe tylne------------------------Koło prawe tylne-----
Na początku prowadzący rozdaje kieliszki, objaśnia zasady i tłumaczy każdemu kim jest.
Czyta historię, która jest poniżej. Na dźwięk odpowiedniego słowa, osoba, której dana funkcja jest przypisana musi wstać i obejść dokoła krzesło. Jeśli tego nie zrobi – pije „karniaka”.
Uwaga!
Kareta = woźnica+koła+król+królowa
Zaprzęg= Kareta = woźnica+koła+król+królowa+konie
Jest ciekawiej.
Dawno, dawno temu żył sobie Król i Królowa.
Król i Królowa ze swoim Królem bardzo lubili jeździć swoją karetą.
Kareta miała 4 koła: prawe przednie, lewe tylne, lewe przednie i prawe tylne.
Lewy koń był biały, a prawy koń był czarny.
Pewnego dnia Królowa rzekła do swego Króla:
Królu mój, Królu mój wspaniały, Drogi Królu, powiedz woźnicy żeby przygotował konie i sprawdził koła, bo na ostatnim spacerze był problem z prawym tylnym kołem.
Woźnica zaprzągł konie i karetę.
Sprawdził prawe tylne koło, rzucił okiem na lewe przednie koło, potem rzekł do Króla:
Królu mój, nasz wspaniały Królu, najukochańszy Królu, kareta i konie są gotowe.
Królowa z Królem wsiedli do karety i pojechali na piękną łąkę.
W pewnym momencie Królowa rzekła do Króla:
Usiądź sobie Królu, kochany Królu, mój ty najukochańszy Królu. Powiedz woźnicy by nakarmił oba konie i przygotował karetę na następny dzień abyśmy mogli wybrać się jeszcze raz sami.
Król rzekł do Królowej: Królowo moja, moja kochana Królowo, Kocham Cię moja Królowo i dał jej słodkiego całusa.
0
0