Mąż się uparł żeby zabrać córkę do kina (jeszcze nigdy nie była).
Córa ma 3 lata 2msc. Problem w tym że staram się jej dobierać bajki bez przemocy i strachów (jest wrażliwa i wszystko bardzo przeżywa). Mąż chce ją zabrać na "Uniwersytet potworny" ale jak oglądam zwiastun to zastanawiam się czy to będzie dobra bajka dla 3 latka... Oglądałam np scenę kiedy ten niebieski potwór wchodzi po ciemku do pokoju żeby kogoś przestraszyć i święcą mu się w ciemności oczy na czerwono... Niby zaraz zapalają światło i jest śmiesznie ale sama nie wiem... 3 latek na taką bajkę? Do tej pory oglądała tylko mini mini, jim jam.. Puściłam jej zwiastun to się tylko zapytała "czemu potwór ma czerwone oczy"...
Czy ktoś był z dzieckiem na tym filmie i może powiedzić czy 3 letnie dziecko może się bać albo jest tam jakaś "głupia" scena gdzie ktoś się bije itp?

bylam z 9 latkiem - niestety bajka dla 3 latka to nie jest za bardzo , jest dosć trudna w odbiorze myślę ze 5 lat to minimum, żeby tez dziecko rozumiało o co w niej chodzi

Córka obejrzała zwiastun i się śmiała, ale te czerwone oczy, ta pani ślumak z biblioteki też jakaś przerażająca

Mąż był z synkiem (5 lat). Myślę że to nie jest film dla 3 latki. 5 lat to minimum.

też odradzam. w tym wieku najlepiej na poranek

mąż był z 3.5 letnim synkiem na Minimkach, byli oboje bardzo zadowoleni.

ja byłam z córcią i jej kolegą 4,5 roku i moja trochę się bała a kolega bardzo, większość filmu spędził na mamy kolanach i po raz pierwszy kiedy byliśmy w kinie mówił że chce wyjść w trakcie.

Nasz 3,5 latem wysiedział cały i była bardzo zadowolony, ale może dlatego ze kilka razy już wcześniej oglądał "Potwory i s-ka" :) znajomi byli ze swoimi dziećmi w podobnym wieku i też się dzieciakom podobało. Myślę, że wszystko zależy od konkretnego dziecka.