Jak w temacie :)

Ja dopiero po 3 r. zaopatrzyłam małą w kołdrę i małą podusię,wcześniej spała w śpiworkach a jak zaczęła chodzić pod kołderkami a la patchworki ,które wrzucało się do pralki ,suszyło,nie musiałam ich prasować i przebierać w poszwy ,niestet już z nich powyrastała,wcześniej żadnych poduszek nie miała,teraz też woli spać bez poduszki na samym materacu.

Dziecko śpi spokojniej gdy ma przytulne posłanie. U nas poduszka (płaska) i kołdra sprawdziły się od razu.

Moje od urodzenia spało bardzo spokojnie i przesypiało całe noce od 1,5 m bez kołdry i poduszki.

Moje 6 latki od początku śpią pod kołdrami ale bez poduszek, tak samo 3 letnia corcia. Spiworkow nie używałam

poduszka najwcześniej po roku, przy mniejszych dzieciątkach istnieje ryzyko śmierci łóżeczkowej :(
kołderka w zależności od temp i upodobań dziecka :) moje dziewczynki do roku spały w śpiworkach, za to synek bardzo zmiennociepły i w ciągu nocy czasami kilka razy zmieniam mu przykrycie- kocyk cienki, gruby, kołderka... bo albo jest spocony albo lodowaty, więc śpiworek nie zdaje egzaminu, ciężko by mi było go odkryć bez rozbudzenia

My od razu kupiliśmy i kołdrę i poduszkę - tak na wszelki wypadek.
Ale szybko okazało się, że się pospieszyliśmy. Młody (obecnie 7 mcy) najchętniej śpi w śpiworku lub pod kocykiem.
Pod kołdrą pocił się niemiłosiernie.

Śpiworek jest super bo przewala sie po całym łóżeczku a i tak zawsze jest przykryty. Kocyk dajemy bardziej do przytulania niż okrywania bo synek lubi jak mu coś leży na głowie:)

Więc bez pośpiechu:) Podobno poduszkę powinno wprowadzać się jak najpóźniej, gdzieś ok roku albo i później. Bo dziecko tak naprawdę nie potrzebuje a tylko kręgosłupowi można zrobić ała.

Kołdra wg uznania, zalezż jak dziecko zareaguje.

Radziłabym nie przesadzać z tą śmiercią łóżeczkową. Wrzuca się pod tym hasłem jak do jednego wora wszystkie niewyjaśnione przypadki. Gdyby dołączyć jako ryzyko również poduszki, musiałoby chodzić o poduszki puchowe, takie w których dziecko poniekąd zatonie.
No przecież dziecko z naszego gatunku nie zassa w magiczny sposób płaskiej poduszki i nie zaknebluje się nią.

Mój synek miał podusię jak miał roczek, (nawet specjalnie teraz poszukałam zdjęcia, miał ok 14 miesięcy jak już na poduszce spał).

Kołdrę dopiero jak miał 2 latka, wcześniej pod kocykiem spał, bo nigdzie nie mogłam dostać kołderki do łóżeczka. Jak miał 2 lata to spał na normalnym łóżku i dlatego dopiero wtedy pod kołdrą.

Dodam jeszcze że jak miał ok 8 miesięcy to pierwszy raz spał na podusi, bo był przeziębiony, i jakoś lepiej mu się oddychało jak miał głowę nieco wyżej, ale po ok tygodniu znowu bez podusi i później właśnie jak miał 14 miesięcy.

poduszka u nas pojawila sie dopiero przed 3-imi urodzinami, koldra od razu, nigdy nie mialam problemu zeby malemu bylo zbyt cieplo lub zimno.

zamiast poduszki polecam klin, dziecko spi spokojnie z glowka uniesioną. U nas sprawdziło się to idealnie, mały do tej pory spi na tym. No i oczywiscie pod kołderką.