Re: Odchodzę
~olaolenka24
(12 lat temu)
dobre z tą rurą.
a co do tematu sami pewnie zastanawiacie się tego typu wpisy brać poważnie czy nie?
Mnie tylko dziwi,że ludzie zakładają takie wątki w necie,co to da?
Być może jestem brutalna,ale dla mnie to śmieszne,jakies "idę do nieba,mam dość,o nic nie pytajcie"
Autorko skoro nie chcesz być pytana po co ten wątek? Sama nie wiesz czy chcesz by ludzie Cię olali i nie pytali czy żeby pytali i się przejmowali.
To granie na emocjach forumwiczów,to nie fer.
Jezeli szukasz pomocy,pisz otwarcie,znajda sie tu ludzie którzy Ci pomogą jestem tego pewna,jezeli natomiast się bawisz to znajdz inny sposób.
Jezeli to natomiast prowokacja bądz ktos sobie robi jaja,(zreszta podpis jest conajmniej dziecinny,nie tak ubiera się w słowa jezeli ktos chce sobie zrobić krzywdę)to tylko się naprodukowałam,ale cóz nie pierwszy raz.
Wracając do meritum,ktoś kto chce sobie zrobić krzywdę nie trąbi o tym na prawo i lewo,a ktos kto nie chce,ale o tym mówi,pisze prawgnie po prostu by ktoś zwrócił na niego uwagę.
Nie gardźcie swoim życiem,nie szastajcie nim na prawo i lewo! Zacznijcie szanować życie i swoje i innych,życie to największy skarb i kiedys się o tym przekona kazdy z Was. Odbieraie sobie życia to skarjny egoizm,oraz tchórzostwo!
1
0