Oddział Chirurgii Dziecięcej
Jak w większości placówek medycznych ogólne podejście lekarzy do małego pacjenta i jego rodziców pozostawia wiele do życzenia ... Brak jakiejkolwiek informacji n/t wykonywanego zabiegu, brak informacji od lekarza po wykonanym zabiegu (o wszystko trzeba się dopytywać samemu), brak podstawowych zasad dobrego wychowania - nie zdarzyło się, żeby lekarz wchodząc do sali powiedział "dzień dobry" albo żeby się przedstawił, nie wiadomo z kim się rozmawia - czy jest to lekarz prowadzący, ordynator, jego zastępca czy jeszcze ktoś inny ... Pielęgniarki ogólnie miłe, ale oczywiście nie wszystkie, kilka niezbyt sympatycznych a nawet powiedziałabym wrednych. W kompetencje lekarzy nie wnikam, mam nadzieję, że starają się wykonywać swoją pracę dobrze i z zaangażowaniem - moje dziecko niedawno miało operację i jak na razie wszystko jest w porządku. Na oddziale znajduje się dość dobrze wyposażona świetlica dla dzieci gdzie mogą się bawić, grać w gry itp. w czym pomaga bardzo sympatyczna pani animatorka. Podsumowując, nie było najgorzej, ale niestety zachowanie lekarzy nie pomaga w zminimalizowaniu stresu, który towarzyszy i rodzicowi i dziecku zarówno przed operacją jak i po niej.