Prezentacja produktu w domu ok (u mnie). U znajomych było już niestety gorzej. Samo umówienie się na prezentację wymaga dużo cierpliwości. Do Pani która umawia spotkania dodzwonienie się graniczy z cudem. Czasami oddzwania na nr który jej się wyświetli, ale najczęściej nie. Sam produkt jest ok - cena troszkę za wysoka, ale to tylko moje odczucie.
Firma proponuje nagrodę za polecenia kolejnych 5 osób chcących przyjąć prezentację w postaci kompletu garnków. Niestety do dnia dzisiejszego nagrody nie otrzymałem - minęły już ponad dwa miesiące. Udało mi się raz dodzwonić i upomnieć się jednak Pani, która odebrała nie była w stanie udzielić mi jednoznacznej odpowiedzi i tradycyjnie powiedział że oddzwoni do mnie w ciągu kilku!!! dni. Oczywiście nie zadzwoniła. Niezrozumiałe dla mnie jest też wypytywanie gdzie dana osoba pracuje oraz czym się zajmuję. Ogólnie zdecydowanie nie polecam, ze względu na obsługę oraz niewywiązywanie się z umowy.
Aż strach pomyśleć co z przypadku zakupu oraz ew. reklamacji.

Również zdecydowanie nie polecam tej firmy. Ja w przeciwieństwie do Pana Marcina miałam do czynienia z horrorem związanym z rezygnacją po dokonanym już zakupie. Uprzejmość osób i sposób potraktowania mnie po otrzymaniu ode mnie informacji o odstąpieniu od umowy oceniłabym na 1(dotyczy to firmy JAAR z ul. Jednorożca 79 w Gdańsku). Tylko Pani Agnieszka wykazała się uprzejmością starajając się mi pomóc. Te kilka dni w czasie których uwzględniano mój zwrot kosztowała mnie dużo nerwów. Na domiar zlego nie odzyskałam już mojego sprawnego odkurzacza, który podobno musiałam zdać w przypadku zakupu super rewelacyjnego urządzenia Roboclean. Uważajcie na tę firmę i nie dajcie się omamić pięknymi słówkami i obietnicami.

Ja również miałem nie miłe chwile z tą firmą. Nie uwzględnili mi zwrotu towaru z powodu braku oryginalnego opakowania-śmieszne ale prawdziwe. Walczyłem z firmami windykacyjnymi i z bankiem ponad dwa lata, aż sprawa trafiła do sadu, gdzie oczywiście wygrałem. Mam teraz urządzenie od firmy Jaar niejako w prezencie;-)

I do tego podrzucają swoje śmieci okolicznym mieszkańcom

Coś mi się wydaje, że działa tu jakiś hejter. Kupiłam ten sprzęt i mam bardzo pozytywną opinię o JAAR i Robocleanie.

No własnie, dziwne że prawie identyczne IP z którego piszesz figurują poniżej. Fuj, samemu sobie taką reklamę robić? Żenada!

Kupiłam Robocleana od JAAR już 2 lata temu. Obsługa klienta super, jestem w kontakcie z przedstawicielem, sprzęt działa świetnie. Poleciła mnie znajoma, która też jest bardzo zadowolona.

Ciągle odkrywam nowe funkcje. Wiedziałam, ale teraz w upały dopiero włączyłam funkcję schładzania powietrza. Od razu zrobiło sie w mieszkaniu przyjemniej.

Kupiłam Robocleana w Jaar. Sprzedawca jest w kontakcie ze mną. Raz przyjechał już po sprzedaży, aby pokazać mi jak pierze się dywany.

To sprzedawca na poziomie, że po sprzedaży coś robi dla klienta. Oby więcej takich.

no cóż, są różne firmy i różni sprzedawcy

Trzeba myśleć i nie ulegć stereotypom. W przypadku JAAR nie mam żadnych zastrzeżeń. Przedstawiciel uczciwie przedstawił ofertę, był kompetentny, a co żeśmy sobie pogadali i się pośmiali, to nasze! Robocleana oczywiście kupiłem.

Ja mam dobre doświadczenia z ludźmi ze sptrzedaży bezpośredniej. Może dlatego, że fajni ludzie przyciągają fajnych ludzi :) Kupiłem w ten sposób już niejeden sprzęt i jestem bardzo zadowolony. A le jak piszesz, podstawa to zdrowy rozsądek.

Mam astmę, a właściwie miałam, bo od momentu kupienia Robocleana mogę wreszcie normalnie funkcjonować!

U mnie prezentacja była ok i uznajomych też. Są mega zadowoleni, ja również. Otrzymałam komplet naczyń za polecenia i wszystko było w porządku, obsługa na czas, kompetentne osoby w biurze.

Oddałam Robocleana bo 3 dni od zakupu zmieniła się moja sytuacja rodzinna i nie wchodzi w grę żaden kredyt. Ale potrwa jakiś rok, potem go znowu wezmę. Sprzęt przyjęli, formalności dopełnione były szybko, ogólnie jestem zadowlony.

Po niedługim czasie od rozpoczęcia pracy w Roboclean Poland, moje życie całkowicie się zmieniło. Teraz mam dużo czasu dla rodziny, relaks, stać mnie na o wiele więcej niż gdy pracowałem w korporacji.

Pracowałam w korporacji i miałam już dość wyścigu szczurów. Zauważyłam ogłoszenie, które mnie zainteresowało i przyszłam na rozmowę. Moje pierwsze wrażenie, to fajni ludzie. Nikogo się nie zmusza, nie ma presji, zawsze mogę liczyć na pomoc.

Miesiąc temu pojechaliśmy na spływ pontonowy. Była super zabawa, dużo frajdy. Hotel 5-gwiazdkowy, wieczorami chodziliśmy na imprezki. Wspólne wyjazdy są kilka razy w roku.