Ktoś poniżej napisał, że dzieci są niemile widziane, kelner był niesympatyczny. To kwestia kelnera - albo miał zły dzień, albo ogólnie cham;) Ja nie trafiłam nigdy na niemiłą obsługę, a bywam tam dosyć często, z dzieckiem, które nie należy do najgrzeczniejszych (biega po całej knajpie, zagląda w każdy kąt, froteruje podłogę itp...:DDD). Nigdy nie zwrócono mi uwagi, żebym pilnowała swojego dziecka. Chociaż czasem widziałam, że mieli ochotę;D Ogólnie knajpa bardzo przyjemna. Jedzenie bardzo dobre - raz tylko zdarzyło im się zaliczyć wpadkę, z każdym daniem (3 osoby), ale każdemu się zdarza....