Odpowiedź Res Primae
Pani Żyrafo, takie problemy trzeba rozwiązywać od razu, a nie po 6 latach. Proszę się zgłosić, otrzyma Pani kurs za darmo :-) Jest w szkołach językowych wyzwanie uczenia osób dorosłych, które predyspozycji do nauki języka nie mają w ogóle. Oznacza to osoby, które np. potrzebują 30 minut, żeby nauczyć się listy 15 słówek, a i tak na następne zajęcia zapomną. Są to osoby, które nie są w stanie POWTÓRZYĆ na koniec lekcji głównych zdań tej lekcji. Są to osoby, które na zajęciach nie chcą zadawać pytań, a na zadane pytania najchętniej odpowiadają zgodnie z chorą zasadą, że "nic nie powiem, bo może się pomylę". Brak zdolności trzeba wtedy rekompensować większym nakładem pracy samodzielnej (średniozdolny Słuchacz Res Primae nie ma prac domowych). Jeśli tego nie ma, to mamy opisany przez Panią "efekt Żyrafy". Jeśli Słuchacz płaci, to szkoły zwykle przepuszczają automatycznie na następny poziom. My nie, w zamian dajemy gwarancję, że zainwestowane pieniądze NA PEWNO przeniosą Słuchacza na następny poziom, o ile ten chodzi na zajęcia, robi na nich co trzeba i odrabia prace domowe. Jeśli Słuchacz jest w porządku, po egzaminie uczymy go ZA DARMO do skutku. Która szkoła tak robi? Pozdrawiam