po raz pierwszy w życiu zdarzyła nam się sytuacja gdzie kelnerka widząc, że zjedliśmy, zebrała nam BEZ SŁOWA talerzyki ( nie zapytała czy coś jeszcze podać,a jesli nie-to moze rachunek) Zostaliśmy przy pustym stoliku. Płaciliśmy przy barze, bo nikt już do nas nie podszedł z rachunkiem!Obsługa -dno. Jedzenie dobre - choć widać, że porcje są pewnie z oszczędności-małe. Nie polecam-jest wiele innych lepszych miejsc.
Sushi to pewna filozofia. Kelnerka nie ma o tym pojęcia. to miejsce to pomyłka.