Idąc do osiedlowej pizzerii nie spodziewałam się niczego nadzwyczajnego, ale gdy zaczęłam składać zamówienie, Pani odwróciła się i poszła po kalkulator,więc zanim tak naprawdę złożyłam zamówienie kazano mi już zapłacić. Pizza z najtańszych składników- ciasto szare (przypuszczam, że mąka pochodziła z jednego ze znanych dyskontów), papryka ze słoika zamiast świeżej (mimo, że jest sezon), pomidory też nie najlepiej nadawały się do pizzy.
Lokal polecam osobom niewybrednym lub bardzo głodnym.