Re: Odradzam
Pani Ewo o ile dobrze pamiętam po pierwszym farbowaniu zaznaczyła mi Pani , że wybrany kolor jest troszkę za ciemny i zażyczyła Pani sobie abym bez żadnej dyskusji nałożyła kolor,który wskaże Pani na palecie. Kolor przez Panią wybrany został nałożony(farbę rozrabiałam w Pani obecności), więc w tym przypadku nie jest to moja wina a jedynie efekt Pani wyboru.Twierdzenie ,że pracuję na resztkach farb jest obrażające moją osobę i są to zarzuty wyssane z palca. W tym całym oczernianiu mojej osoby zapomniała Pani nadmienić jak pomogłam Pani doprowadzić włosy do porządku po nieudanej keratynie. Wspólnie podjęłyśmy decyzję żeby położyć kolor ciemniejszy,gdyż jaśniejszy spływał z przetrawionych,popalonych końców.Nagle się okazuje,że za poprawienie kondycji Pani włosów czeka mnie taka oto niespodzianka. Nie wiem co Panią kierowało, ale niejednokrotnie była Pani u nas w salonie i słowem się Pani nie odezwała, że coś jest nie tak. Widocznie woli Pani za plecami opisywać sytuację dodatkowo ubarwiając ją tak jak Pani jest wygodnie.Czuję się zniesmaczona Pani opinią. Pozdrawiam.
3
2