Ognisko

Termin: 24 sierpień godzina najprawdopodobniej 18.00
Zasady takie jak na poprzednich ogniskach. Miejsce to samo co poprzednim razem.
Zrzutkę na drewno i jego transport (jak mniemam) zorganizuje Sadyl w odpowiednim czasie.
Ja tradycyjnie załatwię niezbędne pozwolenia.
Jak zwykle impreza ma charakter otwarty więc wszystkich chętnych serdecznie zapraszam.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Mówiłem że jestem świeżak, nawet nie wiedziałem że to się ciągnie od tak długo... grille i dodatkowe spotkania.

Mówię tylko o tym co widzę tutaj;)

Z drugiej strony, z dnia na dzień zauważam że obecnie to forum, to tylko wierzchołek góry lodowej dla "rozmów zakulisowych":) W których ja nie uczestniczę i nie chce uczestniczyć (bo nie mam dość czasu by bez szkody dla mojej obecności na forum, udzielać się na privach).

Powiem to po raz wtóry, ja widzę tylko to co jest tutaj oficjalnie.
A tych tematów ogniskowych, jako osoba niezainteresowana nie czytam ze szczególnym skupieniem i nawet nie wiem czy "Tylkoja" to kobieta czy mężczyzna:d

A Ty nie odpowiedziałaś na moje "pytanie". Jak wygląda kontakt z czterdziestoma osobami?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Anty ........
Poza tym, wątpię by wśród tych 40 osób było 10 osób piszących i 30 oglądających. To raczej 10 osób piszących, 5 patrzących i mnóstwo które przez przypadek trafiły na informacje o spotkaniu.
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Tu się mocno mylisz .Osób stale piszących(ZALOGOWANYCH) na ostatnim ognisku było ok 20 . W sumie na ognicho przychodzi stała ekipa

Na dodatkowych spotkaniach np grill dochodzą nowe osoby ,które
poznajemy i albo integrują się z grupą ,lub nie.

Na poprzednim ognichu nie znaliśmy 5 śpiewaków (okazało się
że grupa z Redy przyjechała na zaproszenie Tylkoja)

Kilka osób pisze o tym co Cię nie interesuje więc nawet możesz
nie znać ,lub bywających czasami ,ale mają swoje nicki i się logują.

Większość znamy ,lubimy i cieszymy się ich obecnością .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Rut za mało piszesz i masz tego konsekwencje:p Jak w temacie jest tylko Rutgerina, to staje się ona Rut - a wszyscy wiedzą o kogo chodzi:)

RutG, wyobraź sobie że ktoś w środku zdania wstaje i wychodzi, albo przesiada się do innej osoby, by po godzinie wrócić jakby nigdy nic i zacząć w tym miejscu gdzie skończył:d
Jest to jednak trochę bardziej skomplikowane.

Poza tym, wątpię by wśród tych 40 osób było 10 osób piszących i 30 oglądających. To raczej 10 osób piszących, 5 patrzących i mnóstwo które przez przypadek trafiły na informacje o spotkaniu.

Na tym forum zdarzały się duże spotkania, po 20 osób i pojawiali się tam całkowicie obcy ludzie, twierdzący że piszą, ale nie mający pojęcia o żadnych tematach. Niełatwo wtedy zacząć rozmowy, i jest to właściwie poznawanie całkiem nowej osoby. To tak jakbym chodził teraz po centrum, siadał na ławkach obok przypadkowych osób i zaczynał z nimi rozmowę. Nie mam takiej potrzeby.

Letnia, też nigdy nie byłem na spotkaniu mangowców, ogólnie mangi nie czytam, oglądam tylko anime, ale z tym środowiskiem nie mam wiele do czynienia. Czasem się wymienię opiniami o danej produkcji na filmwebie i tyle.
Lubię anime, bo mają bardziej rozbudowany scenariusz niż amerykańskie filmy:p Niezależnie od produkcji, nigdy nie można być pewnym co się stanie. A różne koncepcje, czy efekty specjalne wyprzedzają amerykańskie kino o około 30 lat.

Podejrzewam że ich spotkania są jednak dość tematyczne i jak nie ma o czym pogadać, to zawsze można pogadać o mangach;) Łatwo kogoś zagadać:))

Też bywałem na zlotach z czata. Gdy pisałem o tych dużych spotkaniach miałem na myśli właśnie je, bo z tego forum byłem tylko na 2 dużych spotkaniach. W przypadku reszty wielu się zapowiadało a było z 4-7 osób, więc dość mało by nie zaczęły się tworzyć grupy (i były to osoby które tu dużo pisały). I było miło.
Na tych dużych z czata pojawiali się przypadkowi ludzi, często tacy których nikt by nie zaprosił, bo mięli adhd, lub byli naćpani i całkowicie nieobliczalni. Przy tych największych nie można było nawet się przywitać ze wszystkimi, co dopiero pogadać z tymi z kŧórymi się chciało.

Jestem człowiekiem który celuje w jakość a nie ilość, jak chce poznać jakaś osobę to mogą ją też zagadać siadając obok niej na ławce, ale to ja decyduje. Tutaj jestem wrzucony w konkretną konwencję i jakoby sytuacja wymusza na mnie poznawanie dużej ilości osób. To męczące:P

I tak szczerze mówiąc, przy 40 osobach to czy udaje się Wam pogadać z każdym? Nie mam na myśli kilku minut, ale tak by nawiązała się jakaś więź i zrozumienie, by rozwinął się jakiś temat by móc powiedzieć że się kogoś poznało, a nie wyjść z tego jak po "szybkich randkach"?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

@Corss
No to faktycznie nie było zbyt kameralnie. Myślałam, że nie dobiło do 20.
Choć na tle innych to było :p
Co do zdrobnienia to Twą uwagę przyjęłam do wiadomości i się zastosuję do zaleceń chociaż ja nie oceniam ludzi po wyglądzie a avatarów nie odnoszę do wizerunku realnego.
Żeby znać to najpierw trzeba ich trochę poczytać a potem można zweryfikować w realu :p
Mówię z własnego doświadczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

"Żałuję, że nie było mnie na pierwszym w tym roku ognisku, które organizowali chłopcy (Cross z Sadylem :*). Żałuję bo wtedy było totalnie kameralnie."

Jeżeli około 25 osób to dla Ciebie kameralnie to na pierwszym ognisku tak właśnie było.

"Crossku bez urazy :*."

Urazić mnie naprawdę trudno bo jestem zbyt gruboskórny ale jedna uwaga: kompletnie nie pasuje do mnie zdrobnienie Crossek. Jeżeli się kiedyś spotkamy sama zobaczysz dlaczego. Zresztą widać po awatarze. ;)))

"Nie mam ksenofobii ale wolę intymniejsze spotkania w mniejszym gronie i to z ludźmi, których" znam"."

Żeby ludzi "znać" trzeba najpierw pojawiać się na spotkaniach i zacząć ich poznawać. ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Nie jeździłam nigdy na konwenty mangowców, którzy sami o sobie nie wyrażają się wg. mnie zbyt pochlebnie, ale na zloty czatowe. Było to wąskie grono, które znało się na tyle długo i dobrze by wiedzieć, że czas razem spędzony nie będzie straconym. Dlatego rozumiem, że nie masz ochoty przypiekać kiełbasy z kimś z kim wymieniłeś zbyt mało myśli a wręcz nawet zdania.
Żałuję, że nie było mnie na pierwszym w tym roku ognisku, które organizowali chłopcy (Cross z Sadylem :*). Żałuję bo wtedy było totalnie kameralnie. Drugie było już większe ale też z osobami, które chciałabym poznać i wymienić parę słów. Natomiast bicie rekordów nie leży w mojej naturze więc nie wiem czy na ostatnim ognisku bym się odnalazła.
Crossku bez urazy :*.
Nie mam ksenofobii ale wolę intymniejsze spotkania w mniejszym gronie i to z ludźmi, których" znam".
Anty, z tego co się zorientowałam na Forum jesteś już weteranem. Mimo przerwy. Świeżynką jestem ja- mimo ciągłości.
I jeszcze jedno. Z Sadylem wymieniłam może 3 zdania ale by poznać lepiej kto zacz to poczytałam jego posty. I dlatego wiem np. że ucieszy się z nagrody bardziej niż ja.
Wystarczy chcieć.
Nie namawiam Cię na ognisko bo akurat rozumiem o czym napisałeś. Czas pokaże czy nabierzesz ochoty. Albo i nie. W zależności ;p
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Tak, Rut i Rutgerina to dwie różne osoby, chyba pomyślę o zmianie nicka :)
Anty, czy oczekiwałeś, że na spotkaniu 40 osób nagle wszyscy staną się jedną, wielką, zgraną grupą przyjaciół, odbierających na tych samych falach?
Ludzie nie są dziwni, tylko inni. Ty oceniasz ludzi po ilości i długości wpisów, bo sam lubisz taką formę komunikacji. Ja po mojej krótkiej obecności na forum, już wiem, że nigdy nie będę się tutaj uzewnętrzniać, bo nie jestem odporna na trolle. Po za tym, nie zawsze chcę by kilka tysięcy użytkowników czytało to, co chciałabym napisać tylko jednej osobie.
Ja na spotkaniach poznałam kilka bardzo ciekawych osób, niekoniecznie piszących tutaj elaboraty (a nawet wyłącznie tylko obserwatorów).
Na forum możesz zamknąć temat a na spotkaniu możesz po prostu iść do domu. Ale co kto lubi :)
I tyle. Będzie to prawdopodobnie najdłuższy mój wpis na tym forum :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

W kwestii formalnej:
bardzo proszę o inny skrót dla Rutgeriny.
Rutgerina i Rut to dwie różne osoby na tym forum.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Dobre:d

W przypadkach których doświadczyłem, miałem problem by się wpasować, bo to była osoby nadające na innych falach. Takie co tutaj piszą jako tyldy i nie zawsze udaje im się stworzyć jedno zdanie.

Na spotkaniu pojawia się 40 osób, a tutaj regularnie pisze może z 10 (nie licząc tych ograniczających się do linków i wypowiedzi do jednej linijki)
Na dobrą sprawę niewiele osób daje się tutaj wciągnąć w dłuższą rozmowę. Nie na tyle by wyrobić sobie o nich zdanie, więc nie zaciekawiły mnie tak bym chciał je poznawać. Ciekawiliby mnie nieliczni, ale nie wiem czy bym się do nich dopchał w takim tłumie.

Nie odczuwam samotności kŧóra by mnie pchała do jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi. I pasuje mi komfort jaki daje mi możliwość zamknięcia tematu gdy tylko zaczyna mnie nudzić;)

U Was to też jest trochę inaczej, bo mnie tu długo nie było, a Wy przez ten cały czas ze sobą rozmawialiście. Pewnie niektórzy czytają się wzajemnie nie dla treści, ale dla tego kto pisze?:)
Ja, po tej przerwie, czuje się tutaj jak świeżak;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ognisko

heheheh Anty to byś się idealnie wpasował ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Tak jak piszesz Rut.

Szczerze mówiąc, to ja nie lubię ludzi. Nie przeszkadzają mi w małych ilościach, zwłaszcza jak ich znam. Ale takie otwarte spotkanie, na kŧóre przychodzi z 40 osób to nie dla mnie.
Byłem na kilku dużych spotkaniach z netu, nawet do 100 osób - pojawiali się tam delikatnie mówiąc "dziwni" ludzi:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Wiem Jolka :) ale gdybyś nie miała co zrobić z tym Michałkiem to ja bardzo chętnie :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Rut .....ale my się tylko "przekomarzamy"
Czyli jeden komar do drugiego :
Słyszałem ,ze jesteś krwiopijcą ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Mam mam, nawet bez problemu udało mi się je ściągnąć. A Anty gdyby tylko chciał to pewnie by przyszedł... widać nie czuje takiej potrzeby.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Ale mnie nie tak łatwo skusić (uspołecznić):P

Anty poświęcę się dla Ciebie.
Dorzucam Michałka ,świeżutkiego ,ładnie zapakowanego cukiereczka
oraz http://www.youtube.com/watch?v=4zHvSH3MFiU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Ognisko ładne:)))
Ale mnie nie tak łatwo skusić (uspołecznić):P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Rut ...to nie kiełbaski zaatakowały oko Sadyla .
My tu chcemy Anty znęcić ,a ty o morderstwie piszesz.
Masz "kod dostępu "do zdjęć?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Wszystko piękne :) ...tylko nie te szpikulce które zamierzały pozbawić życia Sadyla
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Piękne kiełbaski i ognisko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ognisko

Dziękować młodzieży :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kochanka (207 odpowiedzi)

dlaczego jak oficjalnie się pisze wręcz chwali że było się kochanką to zaraz atakują kobiety że...

Poznamy Panów/ Parę/Panią (3 odpowiedzi)

Cześć! Jak i gdzie znaleźć chętne osoby do zabawy w większym gronie? Jesteśmy parą znajomych po...

Wynajmować czy na kredyt brać... Jak żyć? (183 odpowiedzi)

Co lepsze, a może co gorsze..?! Bawić się w wynajem, spłacać czyjś kredyt czy już lepiej zacząć...